web analytics

To idzie starość (po Diablo III)

Czy wiecie jaki dziś dzień? Tak, tak! Wiemy, że boicie się już otworzyć nawet lodówkę bo tak jak w tym starym kawale wyskoczy z niej Lenin… to jest Diablo III. Owszem. Ten krótki tekst też będzie o słynnej grze Blizzarda, a raczej o jej premierze w pewnym sklepie. Nie byłem na nocnej premierze Diablo III …

Diablo3 – wrażenia z bety

Jesteśmy właśnie świeżo po jednej największych i najgłośniejszych premier tego roku. Chyba że ktoś jeszcze nie zdążył dotrzeć do pobliskiego sklepu z grami, wtedy może uznać, że jest jeszcze przed. Jeśli zdołaliście przespać tak głośne wydarzenie to wyjaśniam, że mowa o Diablo III. Panowie z Zamieci przyzwyczaili nas już do długiego czekania na kontynuacje ich …

Krótki kaszel – Tiny Island Adventure

Któż z nas nie lubi oldskulowych platformówek. Nieskomplikowanych w założeniach gierek z prześliczną grafiką, urzekających nas swą prostotą. Co? Tylko ja lubię? Hmmm, pozostawmy to więc bez komentarza i zajmijmy się jedną z nich. Dziś na tapecie Tiny Island Adventure – śliczny kawałek softu wykonany przez osobę ukrywającą się pod pseudonimem AdventureIslands. (ciekawa zbieżność nieprawdaż?) …

Obchód tygodnia #11

Witajcie w ten gorący, majowy piątek. Ten weekend jest wyjątkowy ponieważ siedzimy jak na szpilkach i wyczekujemy z ogromną niecierpliwością kilku premier gier. Tak. Wśród nich jest oczywiście trzecia odsłona Diablo, ale nie tylko. Niektórzy z nas mają ochotę na wojaże w Brazylii ze starym znajomym Maksem P.

Dwie dekady z Wolfem 3D

Tak, tak! To już dwadzieścia lat od czasu, kiedy pierwszy raz ujrzeliśmy na naszych monitorach przygody dzielnego Williama „B.J” Blazkowicza i zwiedziliśmy pełen niemiaszków zamek Wolfenstein.

Jak nie robić handheldów?

Skoro zadałem takie pytanie w tytule, naturalnym by się wydawało, że będę potrafił na nie odpowiedzieć. Spoczywa na mnie obowiązek by przynajmniej spróbować, choć przyznaję bez bicia – od specjalistów w robieniu skazanych na klęskę konsol kieszonkowych mógłbym się tylko uczyć. Sony, bo o tej zacnej firmie tu mowa, mogłoby się natomiast w tej dziedzinie habilitować. …

Game’s Anatomy 2: Hej, pokażesz mi swoją bazę?

Witam w części drugiej, mocno spóźnionej, naszego przewodnika po anatomii gier. Tym razem będzie trochę strasznie. Nie, poważnie, będzie matematycznie. Nie, nie, zostańcie, nie uciekajcie, nie jest tak źle… to może ja wyjaśnię po co i dlaczego. Najpierw jednak muszę napisać, że to jest bodaj trzecia inkarnacja tego konkretnego tekstu — dwie wcześniejsze zostały anihilowane. …

Company of Heroes 2 – wycieczka na wschód!

Na fali Diablomanii, która powoli opanowuje internet ucieka nam cała masa ciekawych informacji. Dlatego też jako osoba dość zdystansowana do premiery Diabła Trzeciego postanowiłem zwrócić waszą uwagę na jeden istotny fakt. Otóż kilka dni temu internet obiegła informacja ważna dla wszystkich maniaków II-wojennych zmagań małych wirtualnych żołnierzyków. O czym mowa? – o Company of Heroes …

Kuryer (nie)Codzienny

Extra! Extra! Read all about it! No dość dzikiego języka. Inaugurujemy nowy cykl w którym zbieramy dla was najważniejsze informacje ze świata elektronicznej rozrywki (i nie tylko) z ostatnich siedmiu dni. Nasz mały Bortal to przede wszystkim publicystyka i krótkie notki, ale czasem wypada też poświęcić trochę uwagi informacjom ze świata gier.

Obchód tygodnia #10

Witajcie w dziesiątym wydaniu naszego szpitalnego obchodu! Wiecie, że już tylko tygodnie dzielą nas od Koko-Euro-Spoko? Nawet taki ignorant w kwestii kopania nadmuchanego, świńskiego worka wie, że już wkrótce będę musiał zaszyć się w jakiejś piwnicy i przeczekać tę piłkarską masakrę.

Krótki kaszel – Astro break

Pogoda dziś piękna, słoneczko wali po oczach, pozostaje więc jedynie zasłonić żaluzje i zająć się czymś konstruktywnym, jak na przykład graniem. Dla tych, którzy nie mają czasu czy ochoty na dłuższe nasiadówki, proponuję krótki przerywnik w postaci Astro Break. Jest to kolejny uczestnik cyklicznego konkursu Ludlum Dare, napisany w całości w 48 godzin przez P.C.O. …

Recepta na maj

Wiemy, że jest pięknie, słonecznie, cieplutko, grill aż się prosi o rozpalenie, a piwo o otwarcie, ale bez przesady – co za dużo to niezdrowo. A nie można przecież dopuścić do tego, żeby konsole i pecety kurzyły się, leżąc odłogiem. Tym bardziej, że po majówce szykują się naprawdę duże premiery. Takie przez wielkie „P”. Diablo …