web analytics

Diuna: Część druga – wrażenia na gorąco

Uff! Druga część Diuny obejrzana i czas na pierwsze, nieuczesane wrażenia i dzikie przemyślenia z wczorajszego seansu.

Godzina z Final Fantasy VII Rebirth

No i doczekaliśmy się drugiej części siódmego Final Fantasy. Warto było czekać? Oj tak. Zdecydowanie. Dlaczego? Bo Chocobosy!

Godzina z Prince of Persia: The Lost Crown

Jak dla mnie to Ubisoft już dawno temu stracił koronę, ale i tak zagramy w nowego Księcia Persji. W końcu Metroidvanii nigdy dosyć. Podobno!

Gramy w polskiego RoboCop: Rogue City!

Oficer Alex Murphy chciał patrolować ulice Radomia, ale Detroit nie mogło pozwolić sobie na wysłanie go w tak niebezpieczne rejony. Oto RoboCop: Rogue City.

Godzina z Marvel’s Spider-Man 2

No i w końcu jest. Największy bohater Marvela powrócił na PlayStation 5. Gramy w drugą odsłonę przygód Spidera. Co dwa Pająki to nie jeden!

Gramy w Mortal Kombat 1 – Rolnik Raiden i jego kapustka!

No i jest! W końcu możemy zagrać w nowego Mortal Kombat. Czy soczysty, krwawy restart, reboot, czy zwał jak zwał spełnił moje oczekiwania?

Gramy w Starfield – Przez papier toaletowy do gwiazd!

Nadeszła wiekopomna chwila w której grube pliki zielonych banknotów Microsoftu zainwestowane w twórców Fallouta i Skyrim zaowocowały epokową, kosmiczną, wybitną, niesamowitą epopeją. Albo nie… jednak nie! Przynajmniej nie na początku.

Godzina z Final Fantasy XVI

Fani Final Fantasy w końcu się doczekali „nextgenowej fantazji”. Gramy w najnowszą odsłonę kultowej serii.

Gramy w Puzzle Bobble Everybubble

Słodkie smoki, czy tam dinozaury ziejące mydlanymi(?) bańkami mają nowe kłopoty. Musimy im pomóc. Ruszamy na Rainbow Island!

Godzina z Dead Island 2

Nie ma to jak przyłożyć paskudnemu, śmierdzącemu zombiakowi z laczka, albo grubym kijem wygarbować plecy!

Gramy w Hogwarts Legacy – Hogwart bardzo czarodziejski!

Czas wyciągnąć naszą mocno wypolerowaną różdżkę i trochę poczarować jako uczeń piątego roku w prestiżowej szkole „magii i czarodziejstwa”. Hogwart wita!

Gramy w Forspoken – do więzienia w Cipalu marsz!

Zarzekałem się, że NIE zagram w Forspoken. Jak zwykle kłamałem. To świetna gra nad którą można się bez końca pastwić w blogowym wpisie. Nie, z tą „świetnością” to łżę jak pies. No to jedziemy z tym koksem do k**wy nędzy i przekonajmy się!