Nareszcie piątek, a to oznacza harce i swawole przy komputerze i konsoli. Naszą brygadę czeka przygoda w Borderlands 2, a także powrót do GTA V. Tak… zrobiłem sobie przerwę od najnowszej produkcji Rockstara. Kupujemy też Playstation 4!
Co by było gdyby id Software stworzył swoją słynną grę zgodnie z obecnie panującymi na rynku elektronicznej rozrywki trendami i modą? Nie wiecie? No to oglądajcie. Przed wami Call of DOOty III.
Za oknem hula mrozik, a za wielką wodą ludzie już cieszą(?) się z konsol Sony Playstation 4. Co my robimy w weekend? Oczywiście gramy. Na deser Playstation 4, Jimmy Fallon i Ice-T.
W świecie gier komputerowych często spotykamy się z powrotami starych tytułów, w które zagrywano się godzinami. Jednym z nich jest na pewno wydany przez 3D Realms Shadow Warrior.
Powoli zbliżamy się do setnego wydania naszego piątkowego cyklu. Na razie jednak gramy. W co? W ścierwo, czyli Call of Duty: Ghosts i Battlefield 4. W końcu człowiek ma dwie półkule mózgowe, a każda z tych gier zabija swoją głupotą tylko jedną… Na deser przygody psa Rileya.
Tak, tak nie przecierajcie oczu ze zdziwienia. Wiemy jak zaliczyć atrakcyjną ekhem… żołnierkę(?) w Battlefield 4. Wystarczy się spsikać po klacie dezodorantem i voila!
Witajcie w pierwszy, listopadowy piątek. Za oknem szaro i ponuro, ale my będziemy grać. To osłodzi nam paskudną aurę. Oczywiście pytamy także Was co będziecie porabiać przez najbliższe kilka dni.
Amnesia: A Machine for Pigs jest niebezpośrednim sequelem Amnesii : Dark Descent. Frictional Games postanowiło spróbować czegoś nowego, zbudowanego na fundamentach dobrze przyjętej przez krytykę trylogii Penumbra.
Witajcie w ten uroczy piątek. Dlaczego uroczy? Ponieważ można w końcu odpalić ulubioną konsolę, albo peceta i odpocząć przy ulubionej grze. My z pewnością tak zrobimy. Płaczemy też nad losem biednego Dog of Duty!
W niewielkim odstępie czasowym ukazały się na rynku dwa tytuły będące przedstawicielami gatunku survival horror. Długo oczekiwana Amnesia : A Machine for Pigs oraz będący odrobinę w cieniu tego sequela Outlast. Na tą pierwszą przyjdzie jeszcze czas, a na razie zajmiemy się dziełem Red Barrels Games.