Witajcie w 222 wydaniu naszego Obchodziku! Jesteśmy już z Wami 223 tygodnie – licząc z „zerowym”. Ech… tyle czasu? Mój Boże! No, ale dość tej nostalgii. Czas na weekend. Mamy piąteczek więc balujmy!
Nowy DOOM, czy jest tak dobry jak stare? Czy jest wart swojej ceny? Na te oraz inne pytania znajdziecie odpowiedzi w kolejnym odcinku Diagnozy wstępnej.
Specyficzna dyskusja powinna rozwiać wasze wątpliwości, lub wprowadzić jeszcze więcej zamieszania. W tym odcinku mamy opinię osoby, która skończyła walkę z zastępami piekła, oraz tej która jeszcze walczy – zgadnijcie kto to może być?
„Dobrze być królem” – powtarzał wielokroć, niezrównany Mel Brooks, wcielając się w postać Ludwika XVI w swej znakomitej „Historii Świata”. Z pewnością tkwi w tym stwierdzeniu spora doza prawdy, jakkolwiek świeżo upieczony król Graham (pierwszy tego imienia), nominalny władca królestwa Daventry ma powody, by się z nim nie zgodzić.
Witajcie w drugim odcinku Ekshumacji! Tym razem wstrzeliliśmy się z tematem idealnie. Dziś premiera nowego, „odświeżonego” DOOMa, a my jak na prawdziwych „Retronautów” przystało nagraliśmy odcinek w którym rozmawiamy o pierwszym, jedynym i niepowtarzalnym DOOMie. Tym z 1993 roku. Mamy sporo miłych wspomnień związanych z tym tytułem.
Zapomnijcie o pompatycznej historii, która ma Was chwycić za serce. Zapomnijcie o przerywnikach filmowych, co kilka minut. Zapomnijcie że jesteście wybrańcem, który ocali świat. Przypomnijcie sobie czym były gry jeszcze nie tak dawno temu – rozgrywką, czystą rozgrywką z sporadyczna planszą wypełnioną tekstem i błahym powodem do eksterminacji wrogów pojawiających się na ekranie. Klasyka, …