No to mamy nareszcie piątek. Popadał nieco deszczyk, a upały nieco zelżały a to oznacza, że możemy w komfortowych warunkach oddać się naszej pasji, czyli graniu. W końcu weekend od tego jest. Niestety kończą się wakacje. Dla niektórych osób będzie to niezbyt miły powrót do szkoły.
Witajcie w kolejnym wydaniu naszego piątkowego cyklu! Choć mamy tak zwany „sezon ogórkowy” to w branży gier sporo się dzieje! Gdzie te ogórki ze swoim sezonem? W najlepsze trwają targi Gamescom, a dziś miał swoją premierę Sleeping Dogs. Za chwilę przywitamy Darksiders 2. Jednym słowem – jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. W końcu już …
No to mamy długo wyczekiwany przeze mnie weekend. W końcu odrobinę odpocznę od zgiełku dnia codziennego. Czas na relaks i zbijanie bąków. Oczywiście przed komputerem, albo ulubioną konsolą. Nareszcie weekend, ale ja odliczam dni. Do czego? Do premiery gry Sleeping Dogs. Już nie mogę się doczekać tej produkcji. Niecały tydzień dzieli mnie od kryminalnej przygody …
Witajcie w ten naprawdę piękny, piątkowy wieczór. Nareszcie przyszedł upragniony weekend, a więc odpoczywamy po intensywnym tygodniu i tradycyjnie pytamy Was w co będziecie grać w najbliższych dwóch dniach. Półmetek wakacji za nami. Jeszcze tylko miesiąc i skończą się te przeklęte upały. No chyba, że ktoś tam na GÓRZE będzie miał fantazję i dopadną nas …
Witajcie w kolejnej odsłonie naszego piątkowego cyklu. Niestety znowu wróciły tropikalne upały i smażymy się przed naszymi komputerami. Dlaczego? Ponieważ nawet 30 stopni w cieniu nie jest w stanie odciągnąć nas od tego co kochamy najbardziej, czyli grania! Z tego co widzę u kolegów „dohtorów” wystąpiła jakaś mania grania w Batmana. Nie przeczę! Batman: Arkham …
Znowu mamy piątek, a więc nadszedł czas na zabawę, harce i swawole. Przed komputerem, albo konsolą ma się rozumieć! Do tego polecamy jakieś piwko. Oczywiście bezalkoholowe. Słyszeliście już nowiny? Chcą nam zabrać alkohol ze stacji benzynowych. Jak to się ma do nas graczy? No cóż… ja często ekhem tankuję na pobliskiej. Dlaczego? Ponieważ mam bliżej …
Witajcie w szesnastym wydaniu „Obchodu…”. Już jutro miliony fanów kopania piłki zasiądą przed telewizorami, aby obejrzeć mecz o wszystko z Pepikami. Ciekawe, czy kibice wpadną jutro w „piłkoszał”? A może czeka nas sromotna klęska? Mnie to nie obchodzi! Ja po prostu wolę sobie zacnie pograć. W końcu po to jest weekend.
Nic się nie stało. Polacy nic się nie stało! No to już wiecie, że ten Obchodzik piszę kilka chwil po meczu Polska – Grecja. Byłem bardzo dzielny. Obejrzałem cały mecz i nawet nie zasnąłem po kwadransie. Nie lubię piłki nożnej. Wolę Curling. Pewnie w dniu otwarcia Euro 2012 nie powinienem tego publicznie ogłaszać, ale co mi tam.