Zawsze marzyłem o zostaniu borsukiem. Tak, tak! Wy też pewnie mieliście podobne, dzikie zachcianki. Już wkrótce miliony borsukofilów spełnią w domowym zaciszu swoje najbardziej skryte pragnienia. Wszystko to dzięki magii gier komputerowych. Przed wami nietuzinkowa gra Shelter.
Gracz też człowiek i jeść musi. Tylko co i gdzie? Najlepiej hamburgera Masterchiefa, albo grilowaną sałatkę inspirowaną Gears of War. W końcu taki Marcus Fenix też czasem musi coś przekąsić.
Nazywasz się Colt. Rex Colt i walczysz ze zbuntowanymi cyborgami za pomocą kolorowej katany. Poniższy filmik wideo wprowadzi Was w głupawy klimat gry Far Cry 3: Blood Dragon. Tylko uważajcie na cyber-miecz!
Niektórzy, ku uciesze internetowej gawiedzi, nie mają co robić w pracy i tworzą małe dzieła sztuki. Wystarczą do tego nawet kolorowe karteczki. Inni wolą dinozaury. Minecraftowe dinozaury!
Mogłoby się wydawać, że seria Gears of War zakończy się na części trzeciej, zamykającej trylogię przygód Marcusa Fenix’a. Ale jak wiadomo powszechnie nie zarzyna się kury znoszącej złote jaja, wręcz przeciwnie… Eksploatuje się ją do końca.
Lubicie sobie czasem kupić dobrą książkę, albo grę komputerową? Rzucić okiem na komiksy, albo zagraniczną prasę? Jeszcze do niedawna wszystko to mogłem zrobić w Empiku. W końcu jednak trafił mnie szlag i od pewnego czasu staram omijać ten przybytek „kultury” szerokim łukiem.
Już 12 marca na półki sklepowe ma trafić druga część trylogii StarCraft II – Heart of the Swarm. Na chwilę przed premierą postanowiliśmy prześledzić wszelkie doniesienia związane z tą produkcją, oraz czego będzie się można po niej spodziewać.
Wiedzieliście, że animacja zwierzaka w grze komputerowej to poważna sprawa? W dodatku bardzo trudna do wykonania. Ot choćby taka świnia. Niby nic, a ile przy tym zachodu! Przekonali się o tym twórcy gry Deathmatch Village.
Witajcie w kolejnej odsłonie naszego piątkowego cyklu. Co będziemy dziś robić? Oczywiście grać na potęgę. Właśnie dopadł nas kryzys w Nowym Jorku i wcale nie mówię tu o konferencji Sony. A może jednak?
Doktor sulla za niesubordynację i przyjmowanie tak zwanych „korzyści majątkowych” został zesłany na LV-426. Tam dopadł go Obcy. Ten Obcy! Tak, pograliśmy w ACM i chcemy sobie z tego powodu palnąć w łeb z karabinu pulsacyjnego. Najlepiej pełną serią.
Dziś na ubitej ziemi stanie nasz wysłużony pecet oraz nowy, odświeżony Dante. Czy Devil May Cry sprawi, że nasz blaszak gorzko zapłacze? Pecetowa odsłona gry to także rodzime akcenty. Zainteresowani?