web analytics

Obchód tygodnia #39

Nareszcie piątek! Oznacza to, że zamykamy się w naszych kanciapach i odpalamy nasze komputery i konsole. Gramy do upadłego. W co? Czeka na nas asasyn Rathonake mordujący Brytyjczyków, a także Gwiezdne Wojny w wydaniu MMO. W dzisiejszym „Obchodzie…” poczytacie też o 9 letniej piratce, której władze zakosili laptopa z Kubusiem Puchatkiem. Serio!

8 bitowa maszyna czasu – Blackthorne

Witam wszystkich dinozaurów elektronicznej rozrywki. Ostatnio dość poważnie zaniedbałem nasz cykl poświęcony zamierzchłym czasom oraz starym grom, za co niniejszym mocno bije się w pierś. Czasu na pisanie jest tyle co kot napłakał, a życie swym stalowym buciorem sukcesywnie depcze jego resztki. Nic to. Dziś kolejna odsłona naszej serii i obiecuję, że począwszy od dnia …

Obcy są źli. Obcych trzeba zabić.

Panie Prezydencie, serdecznie proszę o ułaskawienie mojej skromnej osoby. Wiem, że zrobiłem coś strasznego, ale zrobiłem to dla dobra nas wszystkich – całego narodu. Niestety zdaje się że nikt tego nie rozumie. Gdyby chociaż wykonano autopsję sektoi… kolegi Nawrockiego, to wszystko od razu by się wyjaśniło. A tak jesteśmy w ogromnym niebezpieczeństwie i jeśli szybko …

Obchód tygodnia #38

No i mamy piątek. Oznacza to harce i swawole. Tym razem naprawdę daliśmy czadu. Złapaliśmy jednego z ordynatorów na niecnym procederze – tańczył nago w kantynie. Nie wierzycie? Nie wiecie o co chodzi? Czytajcie dalej o tej bulwersującej sprawie.

Terapia grupowa – SWTOR /EDIT #3

W końcu nadszedł ten dzień. Dzień w którym nasze małe zgromadzenie może przejść na kolejny poziom i tym samym rozpocząć nowy rozdział walki z uzależnieniem. Od dziś będziemy więc regularnie poddawać się całkiem nowemu sposobowi terapii, wykorzystującemu w tym celu miecze świetlne, blastery, karabiny plazmowe, śmieszne wdzianka no i oczywiście drzemiącą w nas wszystkich Moc. …

Względnie interesująca gra edukacyjna

Słyszeliście o MIT Game Lab? To działający przy wiadomej uczelni projekt zajmujący się badaniami nad projektowaniem i tworzeniem gier oraz ich wykorzystaniem w dziedzinach innych niż rozrywka, np. w edukacji. Więcej na jego temat możecie przeczytać na gamelab.mit.edu. Nie od dziś wiadomo, że najlepiej uczyć bawiąc, zwłaszcza kiedy przedmiotem nauki są rzeczy tak skomplikowane i trudne …

Nerdy do kin!

I wcale nie na kolejną adaptację komiksu o superbohaterach. A przynajmniej – nie bezpośrednio. Branża kinowa od wielu lat próbuje miziać się końcówkami z branżą gier, z rezultatami przeważnie pozostawiającym wiele do życzenia. Na palcach jednej ręki można wymienić udane ekranizacje gier, na palcach drugiej udane egranizacje i o ile nie jesteście drwalami-alkoholikami, powinno wam …

Growych wspomnień czar

Ostatnimi czasy z różnych względów trzyma się mnie, i zupełnie nie wygląda jakby zamierzał puścić, nostalgiczny nastrój. To może być starość, choć większości ludzi w moim wieku raczej się ona nie zdarza. Tak czy owak, zebrało mi się na wspominki, a nic nie stoi na przeszkodzie by powspominać razem, prawda? Będą spoilery do Metal Gear …

Obchód tygodnia #37

Grand Theft Auto V. Piąty GTA. Ta gra jest wszędzie! Ooo… witajcie w kolejnym obchodzie. W ten piątek tradycyjnie pytamy was w które Grand Theft Auto gracie. Pardon! Czy w ogóle w coś gracie i dlaczego jest to GTA. Nie! Już nie mogę. Boję się otworzyć lodówkę. Wszędzie ta gra Rockstara!

Co z tą erą post-DVD?

Wiele mówi się obecnie w branży o erze post-PC, kiedy poczciwe skrzynki zostaną zastąpione laptopami, tabletami i smartfonami we wszystkich wariacjach i kolorach. Wydaje mi się ona jednak dużo bardziej odległa od innej ery, ery post-DVD. Małe wprowadzenie historyczne – format Digital Video Disc został opracowany w 1995 roku przez Philipsa, Sony, Toshibę i Panasonica …

Battlefield za friko

Macie ochotę zagrać za darmochę w jedną z najlepszych sieciowych strzelanek w historii? Electronic Arts ma prawdziwa gratkę dla wszystkich fanów serii Battlefield. Jeśli jesteście zainteresowani to czytajcie dalej!

„Gloria Victis” czyli rodacy na Kickstarterze

Kickstarter – słowo, które śni się po nocach praktycznie każdemu niezależnemu developerowi. Szczególnie w naszym kraju, gdzie możliwość korzystania z tego wynalazku jest, co by tu nie mówić, praktycznie niemożliwa gdy chce się działać w całkowitej zgodności z literą prawa. Cóż, jak mawiają niektórzy „takie życie”. Nie chcę tu jednak prowadzić dywagacji nad finansowymi możliwościami …