Nareszcie piątek. Odpalamy nasze konsole i komputery. Co robimy? Gramy i taplamy się w morzu pływając w World of Warships. Co i Wam polecamy. Na deser prawie TRZY godziny z naszej wspólnej bitwy morskiej!
Yarrr szczury lądowe! Za oknem cholerne upały, ale my się nie poddajemy i gramy. A także bawimy się na całego. Jeśli tylko siły nam na to pozwolą przy takiej pogodzie. Stopy wody pod kilem grastro-czytelnicy! Tak, tak! Za namową kolegi, doktora Jolo zainstalowałem sobie World of Warships. Gra jest teraz w otwartej becie i każdy …