Wiwat Obchodzik! To już 400 wydanie. Prawie OSIEM lat naszych piątkowych spotkań. Zapraszamy, bo znowu gramy w nasze ulubione giereczki, oglądamy filmy i seriale. Czytamy i po prostu bawimy się na całego.
Dziki Zachód bez czterokopytnego towarzysza? To po prostu niemożliwe! Przed wami krótki wideoporadnik jak zdobyć totalnie za friko najlepszego konia w Red Dead Redemption II. Oglądajcie.
Godzina? Raczej całe cztery godziny, ale nie wdawajmy się w szczegóły. Dłuższy tekst o tej grze pojawi się nieco później. Tymczasem oglądajcie przygody, bo jestem kowbojem!
Gra roku, GOTY, hit i w ogóle. Ludzie kochani niech już będzie ten cholerny październik. Chcę, przypasać moje dwa wierne Colty, wskoczyć na konia i ruszyć na prerię!