web analytics

«

»

Obchód tygodnia #250

Wiwat GRAstro !!!

Wiwat GRAstro !!!

Wiwat! Dzisiejszy „Obchód…” na bogato! Świętujemy 250 wydanie. ĆWIERĆ tysiąca razy witaliśmy się z Wami w piąteczkowy wieczór. O rany, jak ten czas leci. Nasza kontynuacja cyklu „Weekendowe granie” jeszcze z serwisu Valhalla.pl trzyma się mocno i nie zamierzamy przestać!

Ćwierć tysiąca? Naprawdę? Tak, to już 250 Obchód tygodnia. tak naprawdę to 251, ponieważ start naszego małego Bortalo-Szpitala zainaugurowaliśmy „zerowym” wydaniem. Już podczas prac koncepcyjnych ;) nad Grastro wiedzieliśmy, że taki cykl będzie po prostu musowo – zresztą zobaczcie sami, na górnej belce „Obchód” ma osobną, nobilitującą kategorię. Tak, tak… czasem z aktualizacjami bloga mamy problem, ale szpitalny Obchód jest ZAWSZE co piąteczek (no dobra kilka razy był w sobotę) i już dawno przebił ilością swojego Valhallowego „tatusia”.

dobra, ale dosyć tych wspominek! Czas biegnie do przodu, „kupka wstydu” z tytułami, które jeszcze nie ogarnąłem rośnie. Czas trochę nadrobić zaległości. W ten weekend na tapecie DOOM. Ile razy już pisałem, że w końcu go skończę? Zbyt wiele razy. Co jeszcze? Na pewno definitywnie zakończę wojaże w Dishonored 2 (zapraszamy do naszej recenzji) i na poważnie zajmę się niemieckimi The Dwarves o którym pisaliśmy TU. A skoro już jesteśmy przy „polecankach” to gorąco polecam tekst kolegi Randalla o grze w której możecie wcielić się w Jutubera. Naprawdę!

Powoli zbliżają się święta, a więc chyba coś sobie kupię pod choinkę. Mam ochotę na Titanfall 2. Ponoć wersja PC staniała już do poziomu 99 PLN. Po prostu nikt tego nie kupuje, a rozgrywka podobno zacna!

A skoro już jesteśmy przy świętach i prezentach to… pewien Mikołaj z UK zrobił mi prezent. Dwa dni temu podrałowałem na pocztę i odebrałem paczuszkę prosto z Albionu. Co w środku Kindle od Amazona. To jednak nie był koniec niespodzianek. Na „Kundelku” mam prawie 300 książek. Tak… trzysta! Chyba przez jakiś czas nie muszę nic kupować do czytania. Dawno nie dostałem tak fantastycznego prezentu. Dziękuję. :)

Tak więc ja biję demony w DOOMie i przeglądam „Kundla”. jescze nie wiem co pójdzie na pierwszy ogień. Może coś ze Stephena Kinga? Zobaczymy.

A wy? Co robicie w ten weekend? Na deser zakończenie Final Fantasy XV i epicka walka z bardzo dużym Bossem. BARDZO DUŻYM!