Jest piątek, jest impreza. Znaczy się Obchód tygodnia jest. A impreza jest w średniowiecznych Czechach. Tak jest. Wcielamy się w pomocnika, a jednocześnie kowala i gramy w Kingdom Come: Deliverance. Kolejna gierka, którą nie skończymy przez najbliższy rok. Zapewne tak… Jest też darmowa giereczka do wyrwania.
No proszę, doczłapaliśmy w końcu do kolejnego weekendu. Znowu gramy, czytamy i oglądamy. Jest nawet kilka ciekawych gier do przetestowania za friko. Gdzie? Czytajcie dalej to się dowiecie!
Jest weekend, jest zabawa. Jak co tydzień możemy odrobinę odsapnąć od zgiełku minionych dni roboczych. A przy czym odsapnąć? Oczywiście przy konsoli, albo pececie. Chyba lepiej przy konsoli. Piecyki takie drogie ostatnio…
Piątek, piątek… weekendu początek. To znaczy się sobota, bo znowu Obchodzik dajemy w sobotę. To chyba jakaś nowa, świecka tradycja w naszym małym szpitalu. Nieważne! Grunt, że jesteśmy i gramy. A także ogladamy i czytamy. Bo przecież nie samymi grami wideo człowiek żyje.
No i mamy weekend, a dokładnie mówiąc sobotni wieczór. Czas zatem na „Obchodzik”. Co mamy w planach? Przywdziewamy pelerynę i wyruszamy w miasto. Potem jeszcze robo-dinozaury na deser.
No i znowu mamy weekend. Za oknem mroźno i bardzo paskudnie. To doskonale, bo najwyższy czas w coś zagrać, odpocząć zacnie i coś obejrzeć. Tylko co?
Witajcie w nowym, 2018 roku. Boże drogi, jak ten czas leci! Kupka wstydu rośnie, a nieograne „giereczki” są jak paskudny wyrzut sumienia. A przecież nadchodzą nowe, premierowe. Takie pachnące i lśniące. Po prostu kuszące! No i jest jeszcze film za darmoszkę, a raczej serial!!!
To już ostatni Obchód tygodnia w tym roku. Kolejne dwanaście miesięcy za nami. Przed nami sylwestrowa zabawa, a więc życzymy Wam SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, wspaniałych gierek, konsol i w ogóle. No dobra, a teraz klikać ten wstęp i ładować się do Obchodziku! Bo jest tani Call of Duty i Conan Barbarzyńca.
Dżingoł Bels! Mamy święta, a więc i świąteczny „Obchodzik tygodnia”. W co będziemy bawić się w nadchodzących dniach? Oj jest tego sporo. Zresztą nie tylko gramy!
Witajcie w ten cudowny weekend! Nareszcie wolne, można odpocząć, a już za tydzień święta! Czas zrobić bigos staropolski. Oj tak… Tymczasem gramy.
Nareszcie weekend! Za oknem deszcz ze śniegiem i paskudnie wieje. To idealna pogoda dla każdego gracza. Tak więc gramy. tylko w co? Oj znowu mamy masę tytułów do sprawdzenia. Na pierwszy ogień Kebab… pardon Call of Duty po turecku.
Mamy sobotni wieczór, a więc weekend w pełni. Możemy odpocząć i w coś pograć. Tylko w co? Może w polską grę Seven? Czemu nie! Gra przecież trafiła na sklepowe półki. Jeśli natomiast chcecie jakąś darmoszkę to HumbleBundowcy mają dla Was The Bureau: XCOM Declassified.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl