web analytics

Archowum tagów: steam

Koniec pary w sklepie Valve?

Wpis nie dla ordynatora Carnage. Steam rozpoczynał jako system gry wieloosobowej, szybko przekształcił się w największego dystrybutora cyfrowych wersji gier i ważną sieć społecznościową, a dziś szturmuje salony by w niedalekiej przyszłości prawdopodobnie rywalizować z Sony i Microsoftem jako pełnoprawna konsola (czy jak tam ten salonowy PC będzie się nazywać). Rynek jednak ewoluuje – system …

Obchód tygodnia #46

Za oknem śnieg wali z nieba jak oszalały, a my oglądamy teaser Cyberpunka 2077 i odrobinę go analizujemy. Gramy też w Gwiezdne Wojny MMO, a także próbujemy ukończyć kilka innych gier. W końcu mamy wolne!

Mój TOP gier 2012

Doktor Rzeźnik przespał nieco końcówkę minionego roku, ale to nie znaczy, że ma sobie darować podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy w grach wideo. Zapraszamy do bardzo osobistego TOP 5 gier 2012. Jest też ANTY-lista. Dla każdego coś (nie)miłego!

Kocham cyfrową dystrybucję!

Nie ma to jak brak fizycznego nośnika. Klikasz i masz. Materiał jest do twojej dyspozycji. Zdziwieni? Do tej pory uchodziłem za wroga cyfrowej dystrybucji. Nic bardziej mylnego. Jestem zakamuflowaną opcją cyfrową! Zaplutym karłem digitalizacji. Agentem z krainy cyfro-deszczowców.

Szara Horda atakuje Team Fortress 2

Ostatnimi czasy Valve dość mocno wspiera jeden ze swoich sztandarowych (nienawidzę tego słowa) produktów, czyli Team Fortresss 2. Całkiem niedawno, fani tej sieciowej strzelanki z jajem, dostali nową mapę inspirowaną nadchodzącym Sleeping Dogs, a dziś firma Gabe’a Newell’a ogłosiła, iż dodaje do gry całkiem nowy tryb rozgrywki. Będzie się on nazywał „Mann vs Machine” i …

11 przykazanie gracza – Kupuj kupuj!

Jak większość czytelników Grastroskopii zapewne wie, Valve cieszy się szczególną atencją większości ordynatorów tego szpitala. Toteż nie mogliśmy nie ulec szaleństwu jakie rozpoczęło się kilka dni temu. O czym mowa? Oczywiście o letniej wyprzedaży. Dlatego jeśli masz konto na platformie Steam, ale dawno tam nie zaglądałeś, albo z założenia go kontestujesz, bo nie lubisz Newella …

Valve idzie z duchem czasów

Ostatnimi czasy pojawia się u nas dość dużo informacji o firmie Gabe’a Newell’a. Domyślam się, iż dla dr CarnAge’a zachowanie to może wydawać się co najmniej podejrzane, ale cóż zrobić, skoro amerykańska firma raz za razem podejmuje kroki, koło których po prostu nie można przejść obojętnie. W tym konkretnym przypadku chodzi o coś, co ostatnimi …

Cyfrowe znamię czasów

Jakiś czas temu dr Siergiej, przy okazji dywagacji nad wyciekiem rzekomych danych nowego Xboxa, zahaczył w swoim felietonie o dwa wzbudzające dość mocne kontrowersje tematy. Pierwszym z nich była idea cloudgamingu, a drugim szeroko rozumiane pojęcie dystrybucji cyfrowej. Jak łatwo było się domyśleć, natychmiast rozgorzała ognista dyskusja zwolenników obu modeli zabawy oraz form zakupu. Czytając …

Unia mówi: Idźcie i odsprzedawajcie!

Rynek wtórny to od dłuższego czasu sól w oku wydawców gier. Wielokrotnie słyszeliśmy, że ich zdaniem niewiele różni się to od piractwa. Ja osobiście doskonale rozumiem taki punkt widzenia, za co wielokrotnie próbowano mnie zjeść w Internecie. Rozumiem również spojrzenie graczy, którzy domagają się praw do czegoś, co ich zdaniem jest ich własnością. Piszę „ich …

Latarki w dłoń – Alan Wake’s American Nightmare

Uwaga! Dzisiaj zaczynam na ostro! W ciągu ostatnich kilku lat w naszej ulubionej branży pojawiła się nowa moda – olewanie rynku poczciwych blaszaków. Wiele świetnych tytułów pojawiło się wyłącznie na konsolach, a w wyjątkowych przypadkach dostawaliśmy na PC średniej jakości porty. Często takie postępowanie było tłumaczone mniejszą opłacalnością przy tworzeniu gier na komputery osobiste, chociaż …

Left 4 Tux

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień. Pierwszy z dwóch, na które czekają wszyscy gracze korzystający z Linuksa. Dziś potwierdza się bowiem to, o czym bodaj dwa lata temu po raz pierwszy informował serwis Phoronix, nie mając wówczas na potwierdzenie swoich słów nic ponad kilka screenów czegoś, co miało być Steamem. Wielu zwątpiło. Wielu zapomniało. Dziś jednak okazuje …

Parkourowe króliki kung fu

Wszyscy znają powiedzenie „nie lubię poniedziałków” i pewnie wielu z nas podpisałoby się pod tymi słowami. Jest jednak coś, co od pewnego czasu skutecznie uprzyjemnia mi początek tygodnia i doładowuje inspiracją na jego pozostałe dni. Tym czymś jest jedno zdanie, co tydzień takie samo za wyjątkiem jednej liczby. W tym tygodniu brzmiało tak: „In this …