Witajcie w Obchodzie tygodnia! Mamy weekend, a więc trzeba się zrelaksować i w coś zagrać. Coś obejrzeć. No i rzecz jasna, przeczytać. Zapraszamy! A… i jeszcze jedno – w Biedronce kupicie sobie Monster Hunter World w zacnej cenie.
No nareszcie Obchód tygodnia. To nic, że zamieszczony nocą z soboty na niedzielę! Dlaczego tak późno? O tym w rozwinięciu. Grunt, że już jesteśmy i oczywiście gramy!
No nareszcie weekend. Można odpocząć, obejrzeć jakiś dobry film, albo serial. No i oczywiście gramy w dobre gry. A raczej w grę Red Dead Redemption 2. Może też coś jeszcze.
Dziki Zachód bez czterokopytnego towarzysza? To po prostu niemożliwe! Przed wami krótki wideoporadnik jak zdobyć totalnie za friko najlepszego konia w Red Dead Redemption II. Oglądajcie.
Godzina? Raczej całe cztery godziny, ale nie wdawajmy się w szczegóły. Dłuższy tekst o tej grze pojawi się nieco później. Tymczasem oglądajcie przygody, bo jestem kowbojem!
Nadeszła wiekopomna chwila! Tak, tak… wczoraj miała miejsce premiera Red Dead Redemption 2. Kupiłem z samego rana i… jeszcze NIE zagrałem. Dlaczego? Czytajcie dalej. A tak w ogóle witajcie w Obchodzie tygodnia.
Jest weekend, to i jest Obchód tygodnia. Tylko dlaczego w niedzielę? Oj tam, oj tam! Czemu nie. Lenistwo jesienne po prostu udzieliło się w naszym szalonym szpitalu. No, a poza tym byliśmy w Grecji. Tej starożytnej rzecz jasna.
Jest weekend? No to jest impreza. My znowu zabieramy się za naszą „kupkę wstydu” i próbujemy ogarnąć te dziesiątki gier, które mamy rozgrzebane. Tylko jak to zrobić skoro co chwila mamy nowe premiery giereczek? Ciężki jest żywot gracza. Oj, bardzo ciężki. Na deser obejrzymy sobie polski serial Rojst.
Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia! W końcu zelżały te upały, a zaraz będzie nak**wiać burza. Bardzo mnie to cieszy. Tymczasem chyba w coś zagramy? Tylko w co? Chyba w jakieś Martwe Komórki, albo coś. No i tego piątego Far Cry. Bo niby czemu nie?
Gra roku, GOTY, hit i w ogóle. Ludzie kochani niech już będzie ten cholerny październik. Chcę, przypasać moje dwa wierne Colty, wskoczyć na konia i ruszyć na prerię!