No i znowu piąteczek! Znowu odpoczywamy, gramy i… odpoczywamy! Od tego odpoczywania robię się zmęczony. Czas zatem odpalić grę? A jaką? Jedną z najlepszych w tym roku! Zgadnijcie o którym tytule mowa!
Archowum tagów: Dishonored
Drogie dziatki w odległych czasach było tak, że gracze sami podkręcali atmosferę przed premierą gry. Zazwyczaj przy pomocy domorosłych analiz mikroskopijnych screenów w jakimś czasopiśmie. Szczęśliwie to już za nami, nikt nie tęskni. Czyżby?! Teraz jest jeszcze biedniej! Przykład: pojawiają się kilkanaście screeenów/artworków z nowego Thiefa i co? I nic! Leżą jako galerie na serwisach i portalach, czasem z łaski ktoś chlapnie jakiś komentarz na 100 znaków.
Witajcie w naszym piątkowym Obchodzie! Przed nami dwa dni swawoli, orgii i picia! Stop. Trochę się zagalopowałem. Miałem oczywiście na myśli granie na naszych ulubionych pecetach i konsolach. Za oknem zimno, a więc co innego pozostaje? No może jeszcze jakaś ciekawa lekturka. Na przykład Pięćdziesiąt twarzy Greya.