Mieszane opinie, z jakimi spotkała się VIRGINIA, pierwsza gra brytyjskiego studia Variable State, dobitnie pokazuje, jak niewielką wagę przywiązują gracze do słowa pisanego, sugerując się raczej przy podejmowaniu decyzji zakupowych jedynie końcowymi ocenami.
NO MAN’S SKY pozostawił oczekujących nań z wypiekami na twarzach graczy z poczuciem zawodu i niespełnionych obietnic. Nie dziwi zatem fakt, że po tak długim oczekiwaniu, zwieńczonym niesatysfakcjonującym finałem, zaczęli z nadzieją wypatrywać wyskakujących, jak grzyby po deszczu produkcji, które mogłyby być substytutem tego, czego naobiecywał im Sean Murray, zanim porzucił ich w pustce niezmierzonego kosmosu.
Witamy ponownie i zapraszamy do wysłuchania parodii TOMOGRAFU, do udziału w której zaprosiliśmy dzisiaj gościa specjalnego, Michała Sobieszka z zaprzyjaźnionego podcastu PSYCHOCAST. A jako, że gość specjalny, to i porozmawiamy sobie o pewnym specjalnym oddziale policji, w którym swego czasu pełnił służbę nieodżałowanej pamięci – bohaterski i przebiegły, uwodzicielski i szarmancki, diablo inteligenty i bezlitosny …
Witamy po dłuższej przerwie . Wygrzebaliśmy kolejnego starocia, którego omawia duet lekarski Konsolite & Carnaś. Tym razem padło na Shadow of the Beast, który niedawno doczekał się nowej wersji na PlayStation 4.
My mówimy, wspominamy i weryfikujemy nasze odczucia odnośnie oryginalnej wersji na Amigę, prawie trzydzieści lat po premierze. Obyło się bez narzekania, dlatego zapraszamy do oglądania.









Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl