No i znowu mamy weekend. Możemy oddać się naszej ulubionej rozrywce, czyli graniu. Na tapecie klasyka z retro konsol i nie tylko.
Witamy i zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka Tomografu, w którym zwyczajowo zapanował typowy dla nas popkulturowy bałagan, którym – pozostając w zgodzie z tezą, iż chaos jest najwyższą formą porządku – już dawno przestaliśmy się przejmować. Tym razem szpitalna świetlica ma w swojej ofercie coś o Oscarach i Zjawie, a także kinowy hit The Last Witch Hunter a w nim niesamowity Vin Diesel, który w ciągu nagrania pojawi się kilkukrotnie w nieoczekiwanych miejscach i zaskakujących formach.
Powiedzmy sobie to otwarcie już na samym początku – jestem jednym z tych bezdusznych drani, którzy nie płakali na To the Moon. Tak, istnieją tacy ludzie. Umiałem dojrzeć piękno tej opowieści i docenić wybitną ścieżkę dźwiękową, lecz – nie bójmy się tego określenia – prymitywna oprawa graficzna przeszkodziła mi w pełnym zaabsorbowaniu emocjonalnym w dzieło Pana Kana Gao. Z UNRAVEL z całą pewnością nie będę miał takiego problemu.