Jest piąteczek, jest dobrze! Gramy, czytamy i generalnie odpoczywamy po bardzo ciężkim tygodniu. Na szczęście skończyły się te cholerne upały. Precz z nimi! niech żyje jesień.
Obchód opóźniony, ale to nic ;) Przecież nikt nas nie goni! Jesteśmy szpital pierwsza klasa! No dobra, troszkę zamarudziliśmy, ale jakoś damy radę. Co dziś mamy? Sobotę? No tak, tak… wiem. Wczoraj po prostu mnie nie było, a jak wróciłem to zasnąłem niczym suseł.
To nie będzie uczciwa walka. W lewym narożniku wysłużony, choć dzielny GeForce 660 od Gigabyte. W prawym Palit GameRock 1070. Tak jest! W końcu moja epopeja z zakupami dobiegła końca. Czas sprawdzić, czy warto było wywalić kasę w hmm… błoto.
Nareszcie mamy piątek. W końcu sobie porządnie pogram. No i odpocznę po strasznym tygodniu. Dlaczego strasznym? Czytajcie dalej to się dowiecie. A gramy w No Man’s Sky i Slain!
Jest MOC ludziska i to potężna moc. Taka, że aż mój komputer truchleje! To będzie bardzo ciekawy weekend. Grać nie będę. Będę „testował”. Oj będzie się działo!
Nadszedł piątek, a więc możemy się zrelaksować. Tylko co tu robić? Chyba pogramy w jakąś gierkę. Tyle, że… wszystkie są takie dołujące! Naprawdę, czy nie ma już „wesołych gier”? Skąd takie wnioski? Patrzę po prostu w co mogę sobie zagrać!
No i nareszcie mamy weekend. Możemy sobie odpocząć, w coś pograć i w ogóle! Tylko dlaczego jest tak gorąco do diaska! Tutaj nie da się żyć. Czy to jakaś cholerna Afryka?
Mamy piątek i zaczęło się to cholerne Euro 2016. Będę musiał schować się do jakiejś jaskini! Tak wiem… Polacy kochają piłkę nożną. A ja nie! Nie znoszę tego sportu.
Witajcie w 222 wydaniu naszego Obchodziku! Jesteśmy już z Wami 223 tygodnie – licząc z „zerowym”. Ech… tyle czasu? Mój Boże! No, ale dość tej nostalgii. Czas na weekend. Mamy piąteczek więc balujmy!