Ojej dwa „Obchody…” jeden po drugim? No trudno. Poprawimy się na przyszłość. Tymczasem gramy. W co? w DOOMa oczywiście i może w tego no… Fallout 4. Tak. Jeszcze nie skończyliśmy tej gry.
HUMBLE BUNDLE pokazuje, jak to się robi. Komu pokazuje? Co pokazuje? Po kolei. Kiedy po koniec roku 2015 popularny serwis HUMBLE BUNDLE, ongiś parający się sprzedażą najlepszych – moim skromnym zdaniem – kompilacji gier niezależnych, ogłosił nową usługę pod nazwą HUMBLE MONTHLY BUNDLE byłem pełen sprzecznych (z przewagą negatywnych) uczuć. Wszyscy, którzy od dłuższego czasu …
„„Kosmos: ostatnia granica. Oto wędrówki statku Enterprise. Prowadzi on misję aby odkrywać nowe obce światy, aby szukać życia i nowych cywilizacji, aby śmiało podążać tam gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek.” Wątpię, żeby w naszej Galaktyce i kilku z nią sąsiadujących istniał myślący organizm, który nie wiedziałby, skąd pochodzi ów wiekopomny wstęp.
Zapraszamy do przesłuchania kolejnego odcinka naszego Tomografu, w którym w całości skupiliśmy się na reaktywowanym niedawno serialu „Z ARCHIWUM X”. Kultowy serial powrócił w bardzo krótkim, liczącym jedynie sześć epizodów sezonie. Czy eksperyment z wskrzeszeniem starej i lubianej serii można uznać za udany?
Nareszcie wolne! Można sobie trochę odpocząć i pograć w ulubione gry. Jakie? My na tapecie mamy ich aż za dużo. Dla każdego coś miłego – jest roleplay i ścigałka od Ubisoftu, a także koreańskie MMO. Jest też nowy zwiastun trybu sieciowej rozgrywki DOOMa. Niestety gra jest z polskim dubbingiem. Masakra.
Nie należę do purystycznych fanów serii „HITMAN”, z których zdecydowana większość odrzuca fakt istnienia ostatniej – a w zasadzie przedostatniej, bo od daty premiery najnowszej odsłony dzieli nas nieledwie kilka dni – z gier cyklu, z podtytułem ABSOLUTION. Przyznać jednocześnie muszę, że fakt, iż nie będąc zapalonym wielbicielem serii, nie poświęciłem wcześniejszym odsłonom tyle czasu, na ile – wg opinii jej gloryfikatorów – zasługują i kwestia tego, że ROZGRZESZENIE podobało mi się i spędziłem przy nim 50 przyjemnych godzin…