Piątek! Za oknem zimno i paskudnie. Śnieg tak głęboki, że nasza GRAstropsinka musi skakać przez zaspy podczas spaceru. Taka pogoda jest idealna do… do grania oczywiście. Tak więc gramy, a jest w co! Kilka strasznych gier, Samurajowie kontra Wiking i Rycerka(?), a także hipster w rurkach hakuje San Francisco. No i jeszcze jest jedna tak gra o której mówić nie mogę bo embargo.
Zapraszamy do przesłuchania kolejnego odcinka naszego spin-offa podcastu TOMOGRAF, w którym omawiamy lektury leciwe, ale wciąż potrafiące dostarczyć ogromu wrażeń. W dzisiejszej dyskusji przedstawiamy jedno z najbardziej pomysłowych i pasjonujących dzieł literatury science-fiction, jakim jest cykl FUNDACJA Isaaca Asimova. Zachęcamy Was, byście udali się z nami w przestrzeń kosmiczną do wcale-nie-tak-odległej Galaktyki
Nowy rok, nowa ekshumacja w której przenosimy się nie tylko do lat dziewięćdziesiątych, ale także do innego świata.
W tym odcinku rozmawiamy sobie o jednej z nielicznych gier, które przetrwały próbę czasu zarówno pod względem oprawy jak i rozgrywki. Another World pojawił się w 1991 roku na „przyjaciółce” oraz Atari ST, a przez kolejne lata gra trafiła na wszelkie możliwe platformy.
Nowy rok rozpoczęty, więc nie mogło standardowego wręcz podsumowania ubiegłego. Na początku, roku który chyba zostanie zapamiętany jako „ponury żniwiarz” gwiazd oraz ikon popkultury, nagraliśmy swoje skromne oczekiwania. Więc wypadało by teraz je zweryfikować, a także podzielić się naszymi przemyśleniami odnośnie tego co graliśmy. Tak przy okazji.
Witam w odcinku inaugurującym spin-offową serię naszego podcastu TOMOGRAF, w której podejmujemy się omawiania i dyskusji na temat dzieł literackich, które rozpalały wyobraźnię w czasach naszej nieodżałowanej młodości. Ów pod-cykl poświęcamy literaturze z okresu naszych szczenięcych i późniejszych mało dorosłych lat. Z zakurzonych półek wyciągamy książki o kartach nieco już pożółkłych, ale wciąż pokrytych pismem, którego lektura dostarczała i wciąż dostarcza nam niezwykłej przyjemności