Mamy weekend, a więc to najwyższy czas na Obchód tygodnia. Mamy zatrzęsienie giereczek. Ba! Prawdziwy zalew. Nie wiemy za co się złapać. No, ale to u nas norma
Witajcie w kolejnej odsłonie Obchodu tygodnia. Tym razem wyjątkowo wcześnie, bo weekend dopiero przed nami. Do tego zaatakowały mnie paskudne żule, które chciały, abym kopsnął im kilka groszy na piwko. Co za czasy!
Weekend ma się ku końcowi więc tradycyjnie zapraszamy do Obchodu tygodnia. W tym odcinku waleczny Henryk i komiks o kosmitach, który za dzieciaka podbił moje serduszko. Oczywiście także gramy w giereczki!
Nie ma to jak jesień. Ciemno, zimno i ma się wymówkę, aby siedzieć w domku i grać w ulubione giereczki. Poleciłbym też lekturę jakiegoś dobrego pisma o retro-graniu, ale w Polsce nie ma takiego.
Witajcie w Obchodzie tygodnia. Już za chwile Wielkanoc i będziemy obżerać się smoczymi jajami. To znaczy się no zwykłymi. Tymczasem gram i psuję rynek kupując żenujące DLC do Dogmy 2.