Nie ma to jak jesień. Ciemno, zimno i ma się wymówkę, aby siedzieć w domku i grać w ulubione giereczki. Poleciłbym też lekturę jakiegoś dobrego pisma o retro-graniu, ale w Polsce nie ma takiego.
Witajcie w Obchodzie tygodnia. Już za chwile Wielkanoc i będziemy obżerać się smoczymi jajami. To znaczy się no zwykłymi. Tymczasem gram i psuję rynek kupując żenujące DLC do Dogmy 2.