web analytics

«

»

Pacjencie! Rusza Telewizja Szpitalna

Mamy Tłicza!

Mamy Tłicza!

No i w końcu się poddaliśmy. Od samego początki istnienia naszego małego Bortalu jesteśmy na YouTube, a teraz dochodzi do tego kanał na Twitch’u. Idziemy z duchem czasu. To znaczy po prostu, że teraz będziemy się kompromitować na żywo, ale jesteśmy za starzy, żeby się tym przejmować.

Ja twiczuję, Ty twiczujesz. Pani Zosia też twiczuje! Od czasu premiery Playstation 4 „Tłicz” jest na językach wszystkich. Teraz także i my startujemy z Telewizją Szpitalną. Kto wpadł na ten szatański i genialny pomysł? Zdaje się, że kolega digital_cormac. Stroną techniczną, grafiką (sprawdźcie nasz boski, nowy button po prawej) itd. zajął się tandem doktor Coppertop i właśnie d_c. No i mamy naszą małą, bortalową „telewizję szpitalną”, czyli GRAstroskopia.TV. Jestem… jesteśmy wzruszeni tym faktem. Teraz już wiemy jak czuł się Tadeusz Rydzyk, kiedy zakładał swoją telewizje TRWAM. ;) OK. Może się troszkę zagalopowałem. W końcu to tylko Twitch’owy kanał. No, ale to NASZ kanał i nasza telewizja a co!

Dlaczego postanowilismy Tłiczować? Bo robi to pani Mariolka z kiosku i pan Zenek, przepity żul o złotym sercu, a także ciocia Zocha bardzo płocha. O posiadaczach konsol Playstation 4 nie wspominajac. Niedługo streamować gameplaye będzie mój pies i kot sąsiadki. Nie mogliśmy nie wsiąść do tego pociągu!

No dobrze, ale co będziemy robić w tej naszej szpitalnej telewizji? Jak wiecie od dłuższego już czasu nasza ekipa (w na ogół stałym składzie) gra w różne… gry kooperacyjne i MMO. Zaliczyliśmy juz np. darmowe Star Wars Galaxies*, gdzie tańczyliśmy nago na barowym stole – uwieczniliśmy to w nader kompromitującym materiale wideo. Mamy nawet specjalny dział zwany Terapia grupowa. Obecnie przebywamy wspólnie na Pandorze, ale powoli przenosimy się do uniwersum drugiej części Left 4 Dead. Czas sprać tylki paskudnym zombiakom.

Właśnie to przede wszystkim będziemy dla Was streamować. Nasze dzikie boje w grach co-op, ale nie tylko. Będą też gry singleplayer itd. Co tylko sobie koledzy z GRAstroekipy wymyślą. Raczej na pewno nasze „strimy” będą leciały w okolicach weekendu, ale i w dzień powszedni jeśli w COŚ będziemy siekać to też może pojawić się rozgrywka na żywca w naszej wariackiej TV. Pamiętajcie jednak, że tak jak w każdym, porządnym szpitalu pilota do ekhem… telewizora trzymamy MY i tylko od naszego widzimisie zależy co rzucimy w eter. O tym co i kiedy puścimy na żywca poinformujemy w naszym piątkowym cyklu Obchód tygodnia, a także na Shoucie.

Naszą szpitalną telewizję możecie oglądać na kanale Twitch, który znajdziecie pod tym adresem, ale sugerujemy odbiór na naszej podstronie. Dlaczego? Ponieważ zaimplementowaliśmy tam znak firmowy naszej witryny, czyli Shouta – tak… na czacie „tłicza” RACZEJ nas nie będzie. Wolimy naszego szałcika.

Czy warto ogladać nas na żywo? Nie mnie to oceniać. Na pocieszenie powiem tylko, że nie przejmujcie się disclaimerem ostrzegającym o wulgaryzmach. Wrzuciliśmy go tak na wszelki wypadek. Wiadomo przecież, że podczas gorącej rozgrywki może się komuś wyrwać jakaś niewinna „k*rwa”, czy inna cholera. Na zachętę zdradzę, że na ogół, kiedy wspólnie gramy to dyskutujemy na różne tematy. Jakie? Od społeczno-politycznych (oj to raczej nie zachęci nikogo) poprzez dysputy okołohistoryczne – ot na przykład podczas ostatniej sesji w Borderlands 2 rozmawialiśmy o starożytnym Rzymie i noszeniu przez legionistów dwóch oszczepów (pilum) w kontekście gry… Ryse: Son of Rome. Tak, tak generalnie każdy temat naszych rozmów zahacza w ten, czy inny sposób o naszą pasję. A naszą pasją są oczywiście gry wideo. Rzecz jasna nie gawędzimy na poważne tematy non-stop. Gadamy także o filmach, książkach, serialach i generalnie szeroko pojętej pop-kulturze. Ot po prostu grupa przyjaciół podczas zabawy w grę gada o tym i o owym. Pożeramy chipsy, pijemy browczyki – syk otwieranych butelek przez kolegę Jola jest już legendarny. Tak samo jak bury, które czasem dostaje od swojej małżonki, kiedy za głośno krzyczy do mikrofonu. A trzeba powiedzieć, że często wrzeszczymy ;) Zresztą przekonajcie się sami odpalając Szpitalną Telewizję. Jakby co ostrzegałem.

3…2…1… START!

* Tak! Znowu SW TOR pomyliłem ze Star Wars Galaxies. Jakoś nie mogę zapomnieć tego starego MMO – oj grało się!

UPDATE: doktor Coppertop dodał do buttona GRAstro TV wskaźnik aktywności streamu. Teraz wchodząc na stronę główną będziecie wiedzieć, czy właśnie nadajemy!