Czy to już zima? Za oknem prawie minusowe temperatury. Co to oznacza dla graczy? Siedzimy w domu i bawimy się naszymi ulubionymi tytułami. Ja pewnie w końcu odpalę Grand Theft Auto Online.
Oj zimno! GRAstropsinka, która ostatnio była u fryzjera wybiega na dworek na jednej nodze. Bardzo dobrze! Dzięki temu mam więcej czasu na gry ;) W co będziemy się bawić w ten weekend? Ja niestety doznałem kontuzji kciuka, a mówiąc mniej enigmatycznie – porżnąłem palucha nożem. No i co ja teraz zrobię? Gamepada trzymać w dłoni nie mogę. Proszę się nie śmiać. Naprawdę nie mogę lewym kciukiem manipulować grzybkiem na kontrolerze. Pozostaje mi poczciwy PC.W co zatem zagram? W usłudze STEAM darmowo przez weekend można pograć w XCOM’a tak więc złoję chyba skórę paskudnym ufolom. Być może sięgnę też po pecetowego Diablo III. Być może zmuszę się i w końcu skończę ten tytuł. Wszystko zależy, czy będzie mi się chciało tracić czas w grze Blizzarda. Jak widać mój entuzjazm odnośnie „Diaboła” nie jest zbyt wielki. No, ale w końcu trzeba TO zmęczyć.
Co jeszcze? Zagrałbym sobie w genialnego Mark of the Ninja (dzięki wujo444 za grę), ale jak mówię – problemy z kciukiem chyba mi w tym przeszkodzą.
Tradycyjnie sięgam też na półeczkę z książkami. Moim weekendowym wyborem jest powieść Davida Webera Weterani.
A wy? Co będziecie robić w ten weekend? Na deser niezawodne chłopaki z Mega64 i Journey.