web analytics

«

»

Obchód tygodnia #355

Wesołych świąt!

Wesołych świąt!

Witajcie w wyjątkowym, bo świątecznym wydaniu Obchodu tygodnia! No nareszcie wolne. Wolne? Jakie wolne? Od kilku dni uwijam się jak w ukropie. Przecież trzeba zrobić zakupy i tak dalej. No i jak tu znaleźć czas na ulubioną rozrywkę, czyli granie? No jak?

Uff… jestem tak zmęczony, że zapomniałem o Obchodzie tygodnia. Co za hańba! Gadałem sobie przed chwilą na Facebooku z doktorem Jasińskim, a tu nagle COŚ sobie przypomniałem. No tak! Nie ma jeszcze Obchodziku, a już mamy niedzielę do kroćset! To nic, trudno. Zdarza się. Tak więc witajcie. Jutro wigilia i kolejne dni świąt. Ja oczywiście nie mogłem się powstrzymać i jestem w trakcie robienia pysznego bigosu. Przepis stary, rodzinny. Po prostu pyszność. Dziś gotował się TRZY godziny. Jutro po wyciągnięciu z mrozu kolejne trzy godzinki pyrkania na maleńkim ogniu. Potem dodam boczek, wołowinkę, szyneczkę itd. i dusić się będzie kolejne dwie godziny. Ach co to będzie za uczta. Niebo w gębie. No, ale dość o jedzeniu. Mamy przecież weekend, a przed nami dni wolne. Będzie można sobie odpocząć. Ja będę grać oczywiście w Red Dead Redemption 2. Co jeszcze? Mam tak dużą kupkę wstydu, że aż żal wspominać. W ogóle mijający rok, który tradycyjnie podsumujemy w jakimś tekście (np. takim jak ten Top 5 gier 2017) powinienem nazwać chyba rokiem w którym grałem-ale-NIE-przeszedłem-wielu-gier. Tak jest! Gry dostawałem i kupowałem. Instalowałem, grałem i nie przechodziłem… Cóż poradzę? Czasu brak… za dużo gier. Ach te problemy pierwszego świata ;).

Właśnie sobie przypomniałem, że nie przeszedłem jeszcze AC: Odyssey. Niezły ze mnie aparat! Mam jednak wymówkę. Przygody Kassandry i Aleksiosa poszły w odstawkę, bo przecież są kowboje. No tak, właśnie przypomniałem sobie, że Far Cry 5 też czeka w kolejce. Boże, jak ja powoli gram!

Co jeszcze? Oczywiście sporo czytam. Moją lekturą na najbliższe dni jest Pan Lodowego Ogrodu Jarosława Grzędowicza. Oglądam też drugi sezon serialu Odpowiednik na HBO Go.

Może w najbliższych dniach coś odrobię z tej „kupki wstydu”. Zobaczymy. Tymczasem życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT! A teraz lecę pilnować bigosu!

Na deser kolejny gameplay z RDR2.