web analytics

Obchód tygodnia #654 – Za dużo gierek!

Nie wiecie w co grać? Nie przejmujcie się, ja też mam ten cholerny problem. No okay, jest Tycia Tina do grania z przyjaciółmi ;)

Obchód tygodnia #653 – Wojenny Młotek i powódź!

Powódź. Mamy powódź. To nas jednak nie odstraszy od grania w ulubione giereczki. Nie ma takiej opcji. Czytamy też Herezję Horusa.

Obchód tygodnia #652 – lato nie odpuszcza!

Czas na kolejny Obchód tygodnia. Niby mamy wrzesień i dzieciaki poszły do szkoły, ale za oknem afrykański upał. Jak tu grać?

Obchód tygodnia #651 – Powrót do domu!

Witajcie w kolejnym, opóźnionym Obchodzie tygodnia. Opóźnionym, bo byłem na wczasach! Bo czemu nie? Mamy też Star Wars Outlaws. Będzie grane.

Obchód tygodnia #650

Koniec wakacji. Uwaga to już jest koniec tych cholernych wakacji. Dzieciaki marsz do szkoły! Tylko skąd ten upał?

Obchód tygodnia #649 – Tycia Tina!

Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia. Już wkrótce dzieciaki wrócą do szkoły, a plaże opustoszeją.

Obchód tygodnia #648 – nie ma to jak multi i jednorożce!

No i za nami kolejny tydzień, a więc jest i Obchodzik tygodnia. Spóźniony, ale to już chyba norma. Spóźniony, bo graliśmy w Tycią Tinę i w ogóle w Borderlands 3!

Obchód tygodnia #647 – wakacje!

Witajcie w kolejnej odsłonie z cyklu „Obchód tygodnia”. Tym razem leniwie, bo wakacyjnie. No, ale u nas zawsze jest leniwie! Przecież jest sezon ogórkowy.

Obchód tygodnia #646

Kolejny wakacyjny tydzień za nami. Za oknami nocą ryją dziki, a pogoda jest w kratkę. Do tego jeszcze Yasuke. Co za pech!

Obchód tygodnia #645 – czekam na PS 5 PROsiaka!

Alert, alert! Obchód znowu w poniedziałek, a nie w weekend. To skandal, czy nowa normalność? Pożyjemy, zobaczymy! No i czekamy na nowe Plejstejszyn.

Obchód tygodnia #644 – nowy SSD

Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia. Wakacje w pełni, a jacyś tam piłkarze właśnie wyszli na murawę. No i kupiliśmy nowy dysk do naszego Pleyaka 5.

Obchód tygodnia #643 – wakacje!

Wchodzimy w tryb wakacyjny. To znaczy jaki? No… leniwy. Bardzo, bardzo leniwy. Byczymy się i nic nie robimy.