Oj długo się naczekałem na możliwość oglądania usługi HBO GO na mojej konsoli. Na szczęście aplikacja od kilku dni leży na polskim PlayStation Store. Jak się ogląda na pleyaku? Sprawdzamy!
No nareszcie zakrzyknąłem w miniony poniedziałek. Dlaczego? Ponieważ w końcu aplikacja HBO GO zawitała do polskiego Playstation Store. Jak zapewne pamiętacie, pisałem o tym w jednym z poprzednich felietonów oglądam dużo telewizji, a raczej… korzystam z usługi HBO GO. Reszta kanałów jest dla mnie praktycznie zbędna. Ewentualnie obejrzę sobie jakiś serial na AXN, ale generalnie korzystam tylko z oferty VOD UPC, ShowMax i HBO GO, które oglądałem wyłącznie na ekranie mojego komputera. Nawet jeśli akurat interesujący mnie film/odcinek serialu leciał na tradycyjnym kanale TV (w HBO 1, 2 lub 3). Dlaczego? Wolę sobie samemu „puścić filma” niż siedzieć przykuty do ekranu jak hmm… niewolnik ramówki.
Dlatego bardzo się ucieszyłem, że platforma HBO GO w końcu odpali się na konsoli PS4, a także PlayStation 3. Ściągnąłem zatem aplikację z PS Store (97,5 MB), aktywowałem nowe urządzenie, czyli konsolę, zalogowałem się na moje konto i to wszystko. Mogłem rozkoszować się ot choćby najnowszym serialem Templariusze.
Jak działa HBO GO na „pleyaku”? Musze przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Konsola Sony nie słynie ze zbyt dobrego odbiornika WiFi – w moim przypadku prędkość łącza spada nawet do 1/4 (przy 128 megabitach). Obawiałem się zatem o jakość działania aplikacji od HBO. Musze jednak przyznać, że HBO GO w wersji na PS4 pozytywnie mnie zaskoczył. Wszystko działa płynnie, strumieniowanie filmów działa bez zarzutu. Mówiąc szczerze, to po kilku godzinach obcowania z aplikacją na konsoli raczej nie wrócę do oglądania filmów na tej platformie przez komputer.
Dobra robota HBO!