Jest piątek, jest impreza? No raczej, chociaż aura nie zachęca – jest trochę za gorąco jak na mój gust. No, ale trudno. Jakoś to przeżyjemy. Jakby co to udamy się na stację kosmiczną, albo obcą planetę. Może nawet na kilka planet.
Archowum tagów: broforce
Wyobraźcie sobie grę, w której powracają wszyscy Wasi ulubieni herosi z czasów, kiedy jako brzdące… lub większe brzdące… lub pryszczaci nastolatkowie… wlepialiście rozgorączkowany wzrok w ekran Rubina, do którego podłączony był odtwarzacz VHS Toshiba. Wyobraźcie sobie grę, w której powraca Rambo i – jakże by inaczej – John Matrix z klasyka „Commando”. A wraz z nimi, długim szeregiem, Snake Plissken, Robocop, Uniwersalny Żołnierz (pal licho, jak on się tam naprawdę nazywał) i B. A Baracus.