No i w końcu mamy ten upragniony weekend. Teraz już tylko picie, rozrywka, granie i inne swawole! No dobrze, ale co pijemy? Polski cyderek oczywiście. Na deser 20 minutowe wideo z gry Hellraid.
Powoli zbliżamy się do setnego wydania naszego piątkowego cyklu. Na razie jednak gramy. W co? W ścierwo, czyli Call of Duty: Ghosts i Battlefield 4. W końcu człowiek ma dwie półkule mózgowe, a każda z tych gier zabija swoją głupotą tylko jedną… Na deser przygody psa Rileya.
Tak, tak nie przecierajcie oczu ze zdziwienia. Wiemy jak zaliczyć atrakcyjną ekhem… żołnierkę(?) w Battlefield 4. Wystarczy się spsikać po klacie dezodorantem i voila!
Witajcie w pierwszy, listopadowy piątek. Za oknem szaro i ponuro, ale my będziemy grać. To osłodzi nam paskudną aurę. Oczywiście pytamy także Was co będziecie porabiać przez najbliższe kilka dni.