web analytics

«

»

Szara Horda atakuje Team Fortress 2

ma ktoś otwieracz do konserw?

Ostatnimi czasy Valve dość mocno wspiera jeden ze swoich sztandarowych (nienawidzę tego słowa) produktów, czyli Team Fortresss 2. Całkiem niedawno, fani tej sieciowej strzelanki z jajem, dostali nową mapę inspirowaną nadchodzącym Sleeping Dogs, a dziś firma Gabe’a Newell’a ogłosiła, iż dodaje do gry całkiem nowy tryb rozgrywki. Będzie się on nazywał „Mann vs Machine” i w przeciwieństwie do wszystkich innych rodzajów zabawy, będzie on trybem kooperacyjnym. Tak, dobrze słyszeli – Valve wprowadza do swojej gry co-opa.

Na czym więc tryb ten polega? Otóż startująca drużyna, ogólnie rzecz ujmując, jest atakowana przez coraz to nowe hordy robotów, wzorowanych na znanych każdemu klasach z gry. W międzyczasie, poza utrzymaniem się przy życiu, ma za zadanie wykonywać rozmaite, przewidziane przez wybrany typ rozgrywki cele. Proste prawda? Szykuje się więc dokładnie to samo, w co gramy już od bardzo dawana, przyodziane jednak w nieco inne szaty. Osobiście uważam, że tryb kooperacji to jedna z rzeczy, której bardzo brakowało w Team Frotress 2. Nie wszyscy chcą bowiem zabijać swoich przyjaciół, niektórzy chcą z nimi współpracować, aby zabijać wirtualnych przyjaciół kogoś innego :)

Valve wraz ze swoją „Szarą Hordą”, obiecuje nowe cele do osiągnięcia, dodatkową mapę, nowe achievementy do odblokowania, oraz całą masę rozmaitego loot’u do zebrania. Wszystko to dostaniemy w nasze żądne krwi łapska już jutro, czyli 15 sierpnia. Więcej wiadomości o nowym trybie możemy uzyskać tutaj.

Na sam koniec proponuję obejrzeć trailer, który jak to już z filmami TF2 bywa, jest po prostu genialny. Zapraszam.