web analytics

«

»

Obchód tygodnia #62

Neverwinter_artwork_172miCześć i czołem! Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia! Trwa orgia długiego weekendu, a więc gramy, grillujemy, pijemy zimne browczyki i tak dalej. Jak to w szpitalu –  hulaj dusza.

No dobra… może nie wszyscy piją te zimne browary. Ja niestety przeziębiłem się jak cholera. Co za pech – akurat na długi weekend. No, ale co począć? Raczę się zatem gorącą herbatą malinową z dodatkiem miodu. W co ostatnio pogrywamy w naszym małym szpitalu? W otwartą betę MMORPG’a Neverwinter. Muszę przyznać szczerze, że tytuł ten bardzo mi się podoba. Przede wszystkim dlatego, że mogłem sobie stworzyć postać z wąsem! A jak wiadomo posiadanie WĄSA daje plus 1000 do epickości każdej gry „erpegie”. Poza tym całą ekipą potańczyliśmy nago na stole co jest już naszą tradycją (skandaliczne wideo z tego wydarzenia pojawi się na naszym kanale YT już niebawem). Zgorszyliśmy karczmarkę i wszystkim gości. No i tak ma być!

W drużynie mamy aż dwa krasnoludy, a więc jest wesoło. Więcej nie zdradzę. Dziś znowu będziemy podbijać uniwersum Forgotten Realms. Pewnie znowu damy czadu. Możecie liczyć wkrótce na relację z naszych baaardzo epickich przygód. Tak więc ja (MY) będziemy grać w ten weekend w Neverwinter. Pewnie odpalę też Resident Evil 6 – o ile będę miał siłę w to grać. W ogóle ostatnio nie mam zdrowia do gier singlowych. Nie mogę skończyć Bioshock Infinite choć to sobie obiecuję już od dobrych dwóch tygodni i to z okładem. Jestem już chyba gdzieś pod koniec, ale… nie mam motywacji.

Tradycyjnie w wolne dni trzeba coś poczytać. Moją weekendową lekturą będą Krainy Chwały, czyli zbiór opowiadań z uniwersum Forgotten Realms pod redakcją Jamesa Lowdera. Czytadło w sam raz skoro jeszcze dziś zamierzam zagłębić się w pięknym mieście Neverwinter. A tak z innej beczki – Prezydent Bronisław Komorowski odznaczył założycieli CD Projekt – możecie o tym poczytać pod tym adresem.

A wy? W co zamierzacie zagrać i co ewentualnie przeczytać w ten weekend? Poniżej mój wąsaty złodziejaszek Barnabarus.