No i proszę mamy weekend. Co robimy? Standardowo oczywiście odpoczywamy, gramy, bawimy się, czytamy książki i oglądamy seriale. Jest też Baltazar Gąbka i Smok!
Uff, uff… witajcie! Za oknem cieplutko, a prognozy przewidują, że za kilka dni czekają nas upały. Karramba! To skandal, ale trudno jakoś przemęczę się te kilka miesięcy do września. W każdym razie mamy weekend. Co będziemy robić? Ja nadal gram w Days Gone i znowu, TAK znowu w Obchodzie napiszę wam, że „już wkrótce” pojawi się na naszym blogu jakiś dłuższy tekst o tej grze. Wiem, wiem, że od premiery minął już nieco ponad miesiąc, ale cały czas gram i oderwać się nie mogę. Mogę się tylko usprawiedliwić tym, że nikt nas nie goni, a tekst będzie, kiedy będzie ;). Co jeszcze z gier? Z ciekawości zainstalowałem sobie darmowego Dauntless – ot taką gierkę nieco podobną do Monster Hunter World. Stworzyłem swojego wąsatego pogromcę Behemotów i chyba jeszcze dziś, a może jutro na Grastro pojawi się jakiś (krótki) tekst o tej sympatycznej giereczce.
Z gier to chyba wszystko, a co z serialami? na HBO Go oglądam drugi sezon Opowieści podręcznej. A moim książkowym wyborem nadal jest „Adept” Raymonda E. Feista. Kończę pierwszy tom i zabieram się za kolejne.
A wy? Co robicie w ten weekend? Przypominamy też, że wczoraj był Dzień Dziecko i dołączyliśmy do bardzo zacnej AKCJI.
Na deser gameplay z Days Gone i Porwanie Baltazara Gąbki.