Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia. Za oknem zimno, ale to nas nie przeraża. Siedzimy w ciepełku i gramy. Oczywiście wiadomo w CO. Czas na bardzo Dziki Zachód, Choć nie tylko! Oglądamy też serial. Polski serial!
Witajcie 11 listopada. Mamy święto, a więc świętujmy. A po świętowaniu czas na gry. W co będziemy się bawić? Oczywiście w drugą odsłonę Red Dead Redemption. Od razu muszę się ze wstydem przyznać, że w ostatnich dniach w ogóle NIE grałem w ten tytuł, choć miałem na to ogromną ochotę. Dlaczego? Byłem po prostu bardzo zajęty i nie mogłem wygospodarować kilku godzin na zabawę w RDR2. Tak… w przygody Arthura Morgana nie da się „pograć” z godzinkę. To nie ten rodzaj gry. Tu wszystko robi się powolutku. Pograłem natomiast odrobinę w Assassin’s Creed: Odyssey. Wyszedł nowy patch i darmowy DLC więc postanowiłem dalej bawić się z Kasią w starożytnej Grecji. Na pociechę możecie odsłuchać nasz podcast poświęcony w znakomitej większości najnowszej gry Rockstara.
Co jeszcze? Uwaga, uwaga! Powróciła moja ukochana seria gier, czyli przygody podrywacza i fajtłapy Larry’ego Laffera. Już teraz możecie ograć Leisure Suit Larry – Wet Dreams Don’t Dry. Boże, jak ja uwielbiałem poprzednie części (a raczej 1-6, siódemkę nieco mniej). Zresztą pisałem o tym w TYM artykule.
No dobrze, a co jeszcze? W HBO Go oglądam polski serial Ślepnąc od świateł i muszę przyznać, że serial (na podstawie książki Jakuba Żulczyka) bardzo mi się podoba. Polecam.
A Wy? Co robicie w ten długi weekend?