No i mamy piąteczek, czyli czas hulanki i swawoli. Oczywiście gramy. W co? W Kholata, Wiedźmina 3 i Hatred. Tak… ten Hatred.
Jak co tydzień, nastał Piątek. Magiczny dzień, będący wrotami do krainy relaksu, krwi, przemocy, ton ołowiu, magicznych artefaktów, ratowaniu świata, czyli tego co kochamy najbardziej – graniu. Randall męczy Bloodborne, Carnaś (nie)stety musiał opuścić nasz szpital by udowodnić że jest człowiekiem, czyli spędzić nadchodzące święta z rodziną. Dlatego obchód w tym tygodniu popełnia największy (jedyny?) …












Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl