Witam w odcinku inaugurującym spin-offową serię naszego podcastu TOMOGRAF, w której podejmujemy się omawiania i dyskusji na temat dzieł literackich, które rozpalały wyobraźnię w czasach naszej nieodżałowanej młodości. Ów pod-cykl poświęcamy literaturze z okresu naszych szczenięcych i późniejszych mało dorosłych lat. Z zakurzonych półek wyciągamy książki o kartach nieco już pożółkłych, ale wciąż pokrytych pismem, którego lektura dostarczała i wciąż dostarcza nam niezwykłej przyjemności i – jak nic innego na świecie – zaspokaja (bywający czasem męczącym) głód nostalgii.
W pierwszym odcinku sięgamy po literaturę fantasy – o której korzeniach nie omieszka się perorować i ubolewać nad jej niezasłużoną „niesławą” kolega KARNAŚ – i dorobku jednego z klasyków gatunku, ROBERTA JORDANA (czyt. „dżordana” ;–), skupiając się głównie na jego opus magnum, czyli cyklu KOŁO CZASU. W kolejnych odcinkach planujemy zabrać się również za inne gatunki. Będzie to science-fiction, horror, literatura młodzieżowa i dziecięca z lat dziewięćdziesiątych, osiemdziesiątych (i wcześniejszych) ubiegłego stulecia… Jesteśmy też otwarci na Wasze propozycje, Drodzy Słuchacze i Czytelnicy. Chętnie je uwzględnimy i być może, dzięki Waszym rekomendacjom, również odkryjemy jakąś zapomnianą perłę literatury z „tamtych lat”? Zapraszamy do słuchania, oraz dzielenia się opiniami i uwagami. Życzymy miłego odsłuchu!
Update: Z tej strony doktor CarnAge – z góry przepraszam za to, że „odjechałem” nieco z tą literaturą średniowieczną, romansem wiktoriańskim, eposem rycerskim, Alfredem Tennysonem, Malorym i innymi, bardzo „fascynującymi” rzeczami, ale musiałem wziąć gatunek „Fantasy” w obronę strzelając z grubej rury!
Link do pobrania (klik!)
RSS (klik!)
iTunes: (klik!)
Muzyka użyta w tle nagrania: Kevin MacLeod (incompetech.com) Licensed under Creative Commons: By Attribution 3.0 License