Uwaga! Dzisiaj zaczynam na ostro! W ciągu ostatnich kilku lat w naszej ulubionej branży pojawiła się nowa moda – olewanie rynku poczciwych blaszaków. Wiele świetnych tytułów pojawiło się wyłącznie na konsolach, a w wyjątkowych przypadkach dostawaliśmy na PC średniej jakości porty. Często takie postępowanie było tłumaczone mniejszą opłacalnością przy tworzeniu gier na komputery osobiste, chociaż …