W zeszłym tygodniu na Bielskich błoniach odbył się coroczny zlot miłośników techniki wojskowej i militariów, czyli popularna w moim regionie „Operacja Południe”. W tym roku nosiła ona numerek 13. Osobiście mam to szczęście, że mieszkam pięć minut drogi piechotą od wcześniej wspomnianych błoni, grzechem więc byłoby nie pojawić się tam osobiście, choć muszę powiedzieć, że …