Dzień dobry. To ja. Harkorowy wymiatacz, mierzący swe siły z każdą wymagającą grą na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat, a właściwie kilkudziesięciu. Nie ma dla mnie pozycji zbyt trudnej – gry która mogłaby mnie pokonać, ani zagadki której nie mógłbym rozwiązać. Siadając za klawiaturą lub z padem w dłoni jestem panem sytuacji; zjadam wszystkich na śniadanie, …