Witajcie w 320 wydaniu Obchodu tygodnia. Znowu możemy sobie odpocząć od zgiełku dni powszednich. Przecież weekend jest po to, aby sobie solidnie odpocząć. Najlepiej z padem w łapie, albo przed telewizorem oglądając jakiś zacny film, albo serial.
Zapraszamy do obfitującej w epickie wydarzenia pierwszej godziny rozgrywki z nowego God of War. Oglądajcie przygody tłustego (poszedł chłop w masę), choć nadal dzikiego brodacza Kratosa!
Piątek, piątek… weekendu początek. To znaczy się sobota, bo znowu Obchodzik dajemy w sobotę. To chyba jakaś nowa, świecka tradycja w naszym małym szpitalu. Nieważne! Grunt, że jesteśmy i gramy. A także ogladamy i czytamy. Bo przecież nie samymi grami wideo człowiek żyje.