No to mamy długo wyczekiwany przeze mnie weekend. W końcu odrobinę odpocznę od zgiełku dnia codziennego. Czas na relaks i zbijanie bąków. Oczywiście przed komputerem, albo ulubioną konsolą. Nareszcie weekend, ale ja odliczam dni. Do czego? Do premiery gry Sleeping Dogs. Już nie mogę się doczekać tej produkcji. Niecały tydzień dzieli mnie od kryminalnej przygody …