Kiedy w roku 1968 George Romero nakręcił „Night of the Living Dead”, nie miał pojęcia jakie piętno odciśnie jego dzieło, nie tylko w kinematografii lecz również w ogólnie pojętej popkulturze. Świat gier oczywiście też nie został obojętny. Capcom wypuszcza kolejne części Resident Evil, dodaje spin-offy i odrębne serie, a filmowcy z Hollywood raz po raz …