web analytics

«

»

Obchód tygodnia #590

No i mamy kolejny weekend. Tym razem zimno i mokro. To dobrze, bo można siedzieć w domu i grać. Na Starfieldowym padziku oczywiście!

Witajcie w kolejnym Obchodzie tygodnia. Weekend już prawie za nami, a ja nic nie pograłem przez ostatnie dwa dni. Może dziś wieczorem odpalę Final Fantasy XVI. Muszę też zakomunikować, że kilka dni temu odwiedził mnie kolega Jolo z rodzinką. Było bardzo fajnie – zabrałem ich na gdańską starówkę. Odwiedziliśmy też restaurację Zorba (moją ulubioną na starówce).

Wróćmy jednak do gier i naszego bloga. Tu muszę się pochwalić, że czerwiec był najlepszym miesiącem pod względem oglądalności od… grubo ponad roku! Maj był rekordowy, ale czerwiec był jeszcze lepszy (o ponad 240 UU i 700+ odsłon). Wzrost niby niewielki, ale zawsze cieszy. To przede wszystkim zasługa tekstu o FF XVI. W ogóle w miesiącach, kiedy pojawiają się jakieś dłuższe teksty mamy wzrosty oglądalności. Bardzo mnie to cieszy.

Tak więc jesteśmy na fali wzrostowej. Ja zaraz wracam do Finala i może wrócę w końcu do Jedi Ocalałego. Jest też nowy patch do Diablo IV. Więc może włączę PieCyka?

Oczywiście nie tylko gramy. W serwisie Netflix przemęczyłem pierwszą część trzeciego sezonu Wiedźmina. Nigdy nie oczekiwałem wiele od tego serialu, ale nie ma co ukrywać – dobrze nie jest.

Na deser unboxing Starfieldowego pada do Xboksa, którego sobie kupiłem kilka dni temu. Jestem gotowy na kosmiczne wojaże!