Żyjemy! Naprawdę żyjemy. Po koszmarnie ciężkim tygodniu w końcu nadszedł upragniony weekend. Możemy się zrelaksować przy jakiejś smakowitej grze. Obejrzymy też Star Treka.
Zaglądaliście w tym tygodniu na GRAstroskopię? Chudo troszku z tekstami? Tak to niestety bywa. Jeden doktor w rodzinnych rozjazdach, inni pracują. No, ale nie martwcie się. Nadal żyjemy, a przecież robimy to wszystko za przysłowiowe friko i dla sportu (przyjemności). Do końca tygodnia jeszcze dwa dni i z pewnością COŚ się jeszcze u nas pojawi. Na pociechę uraczyliśmy was tekstem-świeżynką, czyli artykułem o najnowszym hmm… hiciorze od Gearboxa, czyli Aliens Colonial Marines. Czekaliśmy na ten tytuł kilka lat. To co dostaliśmy jest… A zresztą przeczytajcie sami – tekst znajdziecie pod tym adresem.
No, ale mamy weekend, a więc tradycyjnie pytamy w co będziecie grać w ten weekend. Ja w końcu przysiądę nad najnowszym DmC Devil May Cry. Obiecałem też sobie dokończyć kampanię single player drugiego Crysisa. Tak jest. Grę mam od jej dnia premiery i jeszcze jej nie ukończyłem. Zbliża się premiera trójeczki i najwyższa pora ukończyć dwójkę.
Oczywiście nie samymi grami człowiek żyje. Niedługo w TV zacznie się Star Trek, a że jestem fanem ST to zasiądę przed telewizorem z browczykiem, czipsami i popcornem. Dwa dni weekendu to także doskonały czas na nadrobienie zaległości w lekturach. Moim książkowym wyborem jest tym razem Furtka do ogrodu wspomnień Eugeniusza Dębskiego.
A wy? W co zamierzacie zagrać w ten weekend? Na koniec Nędznicy…