Brazzers edyszyn?
Witajcie w 323 odsłonie Obchodu tygodnia! Znowu bawimy się, gramy i odpoczywamy po bardzo intensywnym tygodniu. Na tapecie przygody Tatusia Kratosa i chłopca. Tak, gramy dalej w God of War. Acha jest też nowy Predator
Co jest Carnaś? Nadal grasz w God of War? No nadal, nadal. Gram powoli bardzo. Cóż poradzę? Obiecuję jednak, że zabiorę się porządnie za przygody Kratosa, a potem w końcu zacznę grać w Far Cry 5. Tak, jeszcze nawet nie zacząłem. Wstyd i hańba ;) No dobra, a co jeszcze? Z gier to chyba wszystko. W ostatnim Obchodziku zamieściliśmy zwiastun nadchodzącej drugiej odsłony Red Dead Redemption. Już nie mogę się doczekać. Chyba wyciągnę z szafy Playstation 3 i przejdę jeszcze raz pierwszą część. A może jednak nie… na kupce wstydu tyle gier czeka, że aż strach.
Nadrabiam za to zaległości serialowe – obejrzałem do końca drugi sezon Stranger Things i… czekam z niecierpliwością na kolejny. Jestem też w trakcie pochłaniania oferty z HBO Go. W ostatnich tygodniach sporo ciekawych seriali się tam pojawiło. Jestem z tego niezmiernie zadowolony. Szczególnie, że zrezygnowałem z badziewia zwanego Showmax.
Oczywiście nie tylko gramy i oglądamy. Moją lekturą od kilku dni jest Na południe od Brazos – to tak, aby osłodzić sobie czas oczekiwania na premierę RDR2.
A wy? Co robicie w ten weekend? Na deser zwiastun nowego Predatora. Oczywiście obejrzę, ale po tym wideo mam pewne wątpliwości co do jakości tego dzieła.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
