Psycholka…
Witajcie w piątkowym Obchodzie tygodnia, który pojawił się w sobotę… To chyba drugi, czy trzeci przypadek takiej obsuwy. No, ale mówi się trudno. Zawiniła pogoda. Dlaczego? Bo na Pomorzu nadal srogo. Nas to jednak nie zniechęca. Gramy i bawimy się jak to w weekend!
Burze… znowu te cholerne burze. Od kilku dni mam problemy z prądem i z łączem Internetowym. Jak już jest dłużej prąd, to docucić się nie może dostęp do sieci i tak w kółko. Tak samo wczorajszy wieczór… ech trudno się mówi. No nic w każdym razie jesteśmy i znowu mamy weekend. Co będziemy robić? Zanurzymy się w paszczy szaleństwa w grze Hellblade: Senua’s Sacrifice od twórców Heavenly Sword, Enslaved i „nowego” DMC. Heavenly Sword na PlayStation 3 podobał mi się bardzo, także Enslaved wzbudził w sumie moją sympatię. DMC… już nie tak bardzo. Hellblade? Na razie pograłem mniej niż godzinę więc nie bardzo mogę oceniać, ale jest całkiem nieźle. Wizualnie wygląda niesamowicie, a cała reszta? Cóż, muszę spędzić z tym tytułem trochę więcej czasu.
W co jeszcze będę grał… chyba w nic więcej. Po prostu nie mam czasu ponieważ zaangażowałem się w nowy projekt, który możecie sobie sprawdzić pod TYM adresem. Oczywiście „robię tam” nie za darmo ;) Od dawna mam zasadę, że za friko to ja mogę sobie swojego bloga robić i tyle ;) Tak więc klikajcie, dajcie zarobić na bułeczkę :D
A co z lekturą? Czy na nią też nie znajdę czasu? Uczciwie powiem, że chyba nie, ale za to z niecierpliwością wyczekują kolejnego odcinka Gry o Tron. Byle do poniedziałku.
Na deser materiał wideo z początku mojej przygody w grze Hellblade.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
