Kolejny piąteczek, a to oznacza harce i weekendowe swawole! Znowu możemy sobie w spokoju w coś pograć. W co? Ot choćby w Grę o Tron, albo Horizon Zero Dawn. Mamy też coś dla fanów RETROgrania.
Jest weekend, jest dobrze! Nareszcie sobie odpocznę po dosyć wyczerpującym tygodniu. Nie miałem nawet siły (i reszta ekipy) wrzucić cokolwiek na nasz mały Blog. No może poza informacją o koszulkach. Jeśli chcecie to kupujcie ;). Dobrze… mamy weekend, czyli tradycyjnie gramy. W co? Ja nadal siekam w Horizon Zero Dawn, choć muszę przyznać, że zrobiłem sobie kilka dni przerwy. W międzyczasie zaliczyłem kolejne epizody Gry o Tron od Telltale. Pograłem też odrobinę w Wonder Boy: The Dragon’s Trap. Kiedyś grałem w to na konsoli od Segi… STOP. Więcej o tym tytule wkrótce. Dość powiedzieć, że bawiłem się wyśmienicie.
W minionych dniach miałem też (nie)przyjemność obejrzeć dwa wakacyjne ekhem… hity. O Obcym: Przymierze opowiem więcej w 50 wydaniu naszego podcastu (tak, tak Tomogram ma już prawie 50tkę). Drugim hiciorem, który miałem okazję obejrzeć była Mumia z Tomem Cruisem. Co tu dużo mówić… dawno nie widziałem tak słabego filmidła. Tak, filmidła, bo inaczej tego określić nie można.
Oczywiście nie tylko gramy i oglądamy. Tradycyjnie sięgam na półeczkę z książkami. Moim wyborem na najbliższe dwa dni są, tak jak w ubiegłym tygodniu Stukostrachy Kinga. Tak, nie miałem czasu zagłębić się mocno w lekturę. Czas to zmienić,
A wy? Co będziecie robić w ten weekend?
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
