web analytics

«

»

Obchód tygodnia #191

Nie pędź kucu do urny...

Nie pędź kucu do urny…

No i znowu mamy weekendzik! Tym razem będzie naprawdę leniwy, bo pozbawiony politycznej agitacji ze strony partii politycznych. W poniedziałek obudzimy się w nowej(?) Polsce, ale nas to nie rusza. Wolimy sobie pograć na naszych konsolach i piecykach. Na deser Marty McFly i jego dwa wielkie atuty!

Uwielbiam jesień! Za oknem zimno i straszliwie wieje, a to oznacza, że mogę sobie siedzieć w ciepłym domku i grać w grę! A w jaką? Właśnie skończyłem dodatek do trzeciego Wiedźmina, czyli Serce z Kamienia i muszę przyznać, że jest on po prostu… REWELACYJNY. Poniżej znajdziecie materiał wideo z rozgrywki w ten tytuł. Tak więc Wiedźmin 3 i pierwszy dodatek zaliczony. Teraz mogę spokojnie czekać do 10 listopada na Fallout 4. W międzyczasie w końcu pogram w Mad Maxa. Co jeszcze? Jestem po seansie filmu Piksele i dawno nie byłem tak zażenowany. Wiedziałem, że ten film – jak każda produkcja z Sandlerem – będzie badziewiem, ale aż takiego syfu i g(r)ówna się nie spodziewałem. Ta ekhem… „komedia” to policzek w twarz dla każdego gracza.

A wy? Co będziecie robić w ten weekend? Macie coś do ogrania?

Pamiętajcie też o wyborach w niedzielę. Idźcie, albo i nie! Wasza wola. Na deser Back to the Future…

Update sobotni: Obczajcie kto mnie pozdrawia :) Chyba jutro pójdę do tej Biedronki i wezmę PS4 bo niezła promocja jest…