Nadszedł piąteczek, a więc odpoczywamy i bawimy się na potęgę. No i gramy. W co? Pływamy statkami w World of Warships, siekamy w darmową karciankę i szalejemy samochodami w dzikiej Rakietowej Lidze!
Nie ma to jak weekend. Dwa dni wolnego. Całe 48 godzin odpoczynku (no i jeszcze cudny, piątkowy wieczór). Co będziemy robić? Przede wszystkim gramy. Ostatnimi czasy razem z polem i jolem ;) pływamy sobie statkami w World of Warships, ale dziś zostałem też namówiony do zainstalowania Magic Duels. Jeżeli jesteście fanami Magic the Gathering to koniecznie musicie sprawdzić ten darmowy (tak, tak!) tytuł. Być może pogram też w trzeciego Wiedźmina. Zrobiłem sobie nieco przerwy od tej gry, ale w końcu trzeba wrócić do uniwersum Geralta z Rivii i zakończyć przygodę. Kto wie? Może jak skończę Wiedźmina 3 to powrócę do Dragon Age: Inkwizycja? Choć nie wiem, czy granie w DA po tylu godzinach w W3 da mi jakąkolwiek satysfakcję (szczerze wątpię). A poniżej możecie obejrzeć dwa materiały wideo. Pierwszy to nagrany przez nas fragment z Rocket League (tutorial), a drugi to nasza najnowsza, morska bitewka. Tym razem słychać już gadkę wszystkich trzech doktorów! Gadka czasem jest nieco hmm… 18+, ale cóż.
Pogram też w Rocket League. Ta gra to prawdziwy fenomen ostatnich tygodni i niesamowity hit. Piłka nożna i szalone, zdalnie sterowane samochodziki? To jest to!
Tradycyjnie sięgam też po jakąś lekturę. Moim wyborem jest Książe Cierni Marka Lawrence’a
A wy? Co robicie w ten weekend?