Wybieram Cię Pikachu!
No i mamy weekend. Co robimy? Oczywiście gramy w pewną grę na literkę „W”. Tak, tak… nie uciekniecie od Dzikiego Gonu. Na deserek Mad Max i Mario, a także mokre sny. Bardzo mokre!
No nareszcie piąteczek. Co będziemy robić? My gramy w trzecią odsłonę Wiedźmina. Nagraliśmy już kilka gameplayów, a właśnie przed chwilą zakończyliśmy nagrywanie Diagnozy wstępnej, która już wkrótce na naszej antenie ;). Co poza przygodami Białego Wilka? Chyba nic. Trzeba się skupić na jednym tytule i cisnąć do oporu. Ciekawe jak ja potem wrócę do Dragon Age Inkwizycja? Na tle Wieśka gra od Bioware wygląda jak ubogi krewny.Tak jest! Wiedźmin w każdej lodowce. Gram i gram… a nawet śnię o W3. Kiedy wczoraj baaaardzo późno w nocy (w zasadzie nad ranem) udałem się na zasłużony odpoczynek śnił mi się trzeci Wiedźmin. Tak mam, że jak w coś intensywnie gram to mam o tym sny. Tym razem jednak to była wariacja ekhem „na temat” – na początku standardowo, że sam jestem wiedźminem, ale potem przeskok do czasów LO, gdzie seksowna koleżanka z klasy (naprawdę była seksowna) wzięła mnie za rękę i mówi: „ZRÓBMY TO NA WIEDŹMINA!” po czym zabrała mnie do piwnicy… schodzimy ciemnymi schodkami aż tu nagle budzi mnie psinka, która chciała rano na dwór! Na BOGI! Teraz już nigdy się nie dowiem jak to się robi na wiedźmina. Chociaż kolega digital_cormac zasugerował, że robi się to TAK jak na tym wideo. No nie wiem…
A co czytam? Nie zgadniecie, ale… Sezon burz Andrzeja Sapkowskiego. Tak oto robię sobie wiedźmiński klimacik na maksa. Co i wam polecam!
A wy? Co robicie w ten weekend? Gracie w Dziki Gon? Na zakończenie materiał wideo, ale nie z Wiedźmina tylko z Mad Max Fury Road… to znaczy z Mario Kart.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
