Cześć i czołem w nowym „Obchodzie…”|. Znowu mamy piateczek, a więc bawimy się w nasze ukochane gierki. Co u nas na talerzu? Oczywiście smoki. Na deser wideo i „życzenia” dla Techlandu płynące z samego serca.
Nie ma jak piątek. W dodatku zimowy piątek. Tak, tak! Za oknem mrozik, a w telewizorze pani mówiła, że niedługo spadnie snieg. To idealne warunki do tego, aby siedzieć sobie w ciepełku i grać w ukochane gierki. Tak zatem zrobimy. Ja zresztą nie mam wyboru – siedzę w domu uziemiony od ponad miesiąca. Lekko nie jest ale cóż ;)
No, ale przynajmniej się nie nudzę. Gram sobie w Dragon Age Inkwizycja o której pisaliśmy TU. Czasem włączę też telewizor i ilekroć to zrobię zastanawiam się po co płacę za ten syf jak za zboże (dwa dekodery itd.). Naprawdę w rodzimej telewizji NIC NIE MA. Karmią mnie jakimś dnem pokroju paradokumentów np. „Szkoła” gdzie scenarzyści chyba po kilku wciągniętych kreskach „cukru pudru” wymyślają coraz bardziej patologiczne historyjki, albo mogę sobier obejrzeć film, który już leciał w TV z tysiąc razy. Ewentualnie mogę z – nomen omen – wypiekami na twarzy śledzić jakiś gówniany program kulinarny. Totalna porażka. Pozostają książki oraz gry.
Tak więc ja gram w Dragon Age, a co czytam do poduszki? Moją lekturą ostatnio jest Kontrola Wiktora Suworowa. Na deser wideo z DAI oraz link do wymagań sprzętowych gry Dying Light. Techlandowi życzę, aby się postukał w łeb. Najlepiej ciężką cegłą. Widocznie chcą przebić ostatniego Asasyna. Tylko powinszować!
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
