Witajcie w pierwszym wydaniu „Ot”. Dlaczego zatem „zerowym” [bo prawdziwi spece liczą od zera :P — przyp. Coppertop]? Ponieważ inaugurację naszego piątkowego cyklu zaczniemy odrobinę nietypowo, bo od przywitania się z Wami, czyli naszymi szacownymi czytelnikami (piszę trochę na wyrost – ale chyba ktoś to czyta w dniu premiery). Skoro jakimś cudem dziś o godzinie 12:00 trafiliście w nasze skromne, bortalowe progi to po prostu… witajcie i zgodnie z maksymą doktora Gerwazego Grymana, którego z pewnością już zauważyliście, ZRELAKSUJCIE się! No dobrze, ale jak i po co w ogóle powstała ta cała GRAstroskopia?
Na początku było słowo… to znaczy na komunikatorze GG kolega Coppertop i Digital_Cormac od kilku miesięcy molestowali mnie, czy przypadkiem nie zrobiłbym jakiegoś bloga, czy coś w ten deseń. Temat krążył i powolutku dojrzewał. Wreszcie w okolicach grudnia stwierdziłem, że nie ma co „żałować róż, gdy płoną komitety” i nie ma co patrzeć tęsknym okiem wstecz… nieważne! W każdym razie niczym panna na wydaniu powiedziałem TAK. Dodałem jednak, że to przedsięwzięcie będzie wspólne. To był, jak się później okazało, strzał w dziesiątkę. Od tamtego dnia minęło zaledwie kilka kolejnych, a już mieliśmy, po tak zwanej burzy mózgów, koncept skromnego bloga. To co widzicie dookoła to przykład tak zwanej pracy organicznej – kolega Digital_Cormac wymyślił nazwę Grastroskopia, ja się uparłem na GRAstroskopia. W logo sugerowałem coś „ze stetoskopem” kilka dni później zobaczyłem fantastyczne logo. Dość gładko udało nam się przepchnąć temat layoutu – sprawami technicznymi zajął się Coppertop, który w mig urzeczywistniał nasze szalone wizje (i jeszcze więcej dodawał od siebie).
Osobny akapit należy się osobie, która – nie ma co ukrywać – sprawiła, że uśmiecham się ilekroć wchodzę na GRAstroskopię. Mowa o naszym rysowniku Grzegorzu Mitasie. Zerknijcie w górę — widzicie doktora Gerwazego Grymana? Tak, to ten z gumową rękawicą! A resztę postaci poznajecie? Podoba się? To właśnie dzieło Grzegorza. Bez jego grafik (rysował ręcznie!!!) bylibyśmy kolejnym generycznym (choć zapewne ładnym i schludnym) blogoidem.
Co było dalej? Do ekipy dołączył stary znajomy, czyli Jolo vel. Błękitny Łoś i także bardzo mocno zaangażował się w prace koncepcyjne nad naszym Bortalem. Na koniec do naszej szalonej grupy „Ordynatorów” przyłączył się Siergiej. Więcej o naszej gromadce możecie przeczytać na dole, w dziale Ordynatorzy.
No dobrze, ale co to jest ten Bortal? To taki ni pies ni wydra coś na kształt świdra. Po prostu mamy szalone pomysły, a na pomysł ochrzczenia naszej witrynki/bloga mianem Bortalu, czyli dziwnego połączenia Bloga z Portalem, wpadł kolega Siergiej. Od razu doceniliśmy wartość tej odkrywczej nazwy – możemy bez sztucznej skromności już na starcie ogłosić, że jesteśmy NAJwiększym i NAJwspanialszym Bortalem w tej części galaktyki i już! Bo chyba innych hmm… Bortali nie ma?
W każdym razie jeszcze raz witajcie w naszych skromnych progach. Co u nas znajdziecie? Większość z nas wywodzi się z wortalu Val… i cóż poradzić! Przez lata wypracowaliśmy sobie pewien styl, a więc co w menu GRAstroskopii? Trochę felietonów; krótkich blogowych wpisów; śmiesznych, ciekawych notek. Czasem jakaś recenzja. Nie zamierzamy ograniczać się tylko do elektronicznej rozrywki, choć jest to dla nas priorytet. Czasem przeczytacie u nas coś ciekawego o filmie, książce… ot po prostu nie chcemy zamykać się w getcie, a gry wideo traktujemy jako integralną część naszej bogatej popkultury. Chcielibyśmy także podkreślić, że jesteśmy otwarci na współpracę – każdy ciekawy tekst opublikujemy na naszym małym Bortalu.
Na koniec małe wyjaśnienie – Obchód tygodnia będzie naszym stałym, piątkowym cyklem „integracyjnym” z naszymi czytelnikami. Mamy nadzieję, że podzielicie się z nami waszymi weekendowymi planami. Ot po prostu pogadamy sobie w kameralnym gronie o tym, co zamierzamy w wolne dni wrzucić do napędów naszych maszynek do grania. A może podyskutujemy też o jakieś fajnej lekturze, albo ciekawym filmie?
Składamy też gorące podziękowania dla naszych beta-testerów, którzy podzielili się z nami wieloma cennymi uwagami odnośnie naszej witryny: Kaplus, Kornick, Polo_tuc, Flashman, Darek, Moebius, Mr. Bebo – jesteśmy Wam wdzięczni.