Hit wakacji?
Witajcie w nowej Diagnozie wstępnej! Doktorzy CarnAge i Konsolite tym razem omawiają pixelartowe arcydzieło – grę Dead Cells, czyli bardzo gorący hicior o którym w ostatnim czasie jest bardzo, bardzo głośno. Oglądajcie!
No proszę, jest kolejna Diagnoza wstępna. Tym razem pod lupę, a raczej pod ostry skalpel naszych niestrudzonych konowałów od giereczek trafił pecetowy Dead Cells, czyli „Pixelartowa” metroidvania z elementami roguelike (oj kochamy rogaliki!!). Do tego mamy proceduralnie generowane poziomy. Czy produkcja francuskiego studia Motion Twin przypadła nam do gustu? Komu podobała się wzbogacona o nowoczesne efekty oprawa graficzna, a kto narzekał na niektóre elementy rozgrywki? O tym przekonacie się oglądając poniższy materiał wideo Wspominamy także o aferze o której głośno w ostatnich dniach – chodzi o aferę z serwisem IGN, który splagiatował wideorecenzję tego tytułu. Zainteresowani? No to na co jeszcze czekacie? Jazda oglądać. :)
Polecamy także poprzednie Diagnozy, w których omawialiśmy klimatyczne, retro-wyścigi Horizon Chase Turbo i wielki hit na konsolę PlayStation 4 God of War. A jeśli mało wam materiałów wideo z Dead Cells to na naszym kanale YouTube możecie obejrzeć długi fragment rozgrywki.
Subskrybuj kanał GRAstroskopia.pl
